
Doprowadził do kolizji i zaczął uciekać. Po ulicy i po chodniku!
Sprawca tego zdarzenia zachowywał się bardzo podejrzanie i chcąc uniknąć odpowiedzialności, mógł doprowadzić do tragedii.
Kierowca Mazdy 626 zmienił pas na prawy, ponieważ samochód przed nim skręcał. Nie spojrzał nawet w bok, nie mówiąc o lusterku, i zderzył się z wyprzedzającym go prawym pasem BMW serii 1 coupe. Uderzenie nie było groźne, a sprawcy udało się też zapobiec wjechaniu w skręcające auto.
Uśmiechnięty uciekał przed policją i wszystko nagrywał. Ciekawe czy teraz też jest mu wesoło
Od razu po zdarzeniu Mazda zaczyna odjeżdżać, jakby kierowca zamierzał uciec. Kierujący BMW natychmiast rusza za nim, zrównuje się i oba pojazdy zjeżdżają na stację benzynową. Może sprawca jednak nie chciał uciec? Płonne nadzieje – po krótkiej chwili ruszył, podejmując ucieczkę chodnikiem! Znajdował się na nim pieszy, więc takie zachowanie łatwo mogło doprowadzić do tragedii.
Uciekał przed policją jadąc ponad 200 km/h! Roztrzaskał auto o drzewo i wylądował na dachu
Ciągu dalszego sprawy nie ma już na nagraniu. Według opisu autor wideo spotkał obu uczestników kolizji pół godziny później już w obecności policji.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: