
Czy nadszedł czas, by Święty Mikołaj zamienił renifery na konie mechaniczne?
Święty Mikołaj idzie, a raczej jedzie, z duchem czasu...
W tym roku Ford Bronco był samochodem, który przyciągnął uwagę wielu miłośników motoryzacji… a wśród nich jest też Święty Mikołaj!!!
Ale, ale… Święty Mikołaj już kiedyś zasiadł za kierownicą przełomowego SUV-a Forda.
Przeczytaj też: Ford Bronco powraca, żeby odebrać klientów Wranglerowi!
To czarno-białe zdjęcie zostało zrobione w listopadzie 1968 roku i przedstawia Świętego Mikołaja podczas wizyty w centrum rozwoju produktów Forda w Dearborn w stanie Michigan, gdzie wydaje się poddawać Bronco testowi przydatności do potencjalnego rozwożenia prezentów.
Biorąc pod uwagę potrzebę działania pojazdu Świętego Mikołaja w ekstremalnych warunkach pogodowych na biegunie północnym, złożył on wizytę w chłodni Forda, gdzie Bronco odpoczywał w temperaturach dochodzących do 30 stopni poniżej zera.
Czterdzieści dwa lata później Ford ma zupełnie nowego Bronco, a Mikołaj wraca, aby go obejrzeć. Znów jesteśmy w chłodni, ale tym razem z Bronco 2020. Samochód wykończony jest w kolorze preferowanym przez Mikołaja, czyli Race Red.
To co? Czy nadszedł czas, aby wycofać renifery?
Przeczytaj też: Nowy Ford Bronco pokazuje na amerykańskich bezdrożach co potrafi
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: