Agnieszka Serafinowicz

Cupra Born 58 kWh – TEST – wyrazista. Wrażenia z jazdy, dane techniczne, opinia

Cupra Born z mniejszym z dwóch dostępnych odmian akumulatora trakcyjnego trafiła do naszej redakcji. Wrażenia? Przeważają pozytywy, ale zawsze można się do czegoś przyczepić.

Spis treści

Cupra Born to bliski kuzyn szlagieru z Wolfsburga, Volkswagena ID.3. Pod względem technicznym auta współdzielą wiele tych samych komponentów, te same akumulatory, elektryczny układ napędowy, bazują na tej samej platformie konstrukcyjnej, stanowią modele tego samego segmentu. Hiszpańskiej marce udało się jednak zakląć w kształt znany z ID.3 własny, bardziej drapieżny charakter.

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

Cupra Born 58 kWh – wygląd

Pewnego podobieństwa pomiędzy Cuprą Born a Volkswagenem ID.3 hiszpańska marka się nie wyprze, niemniej autu nadano znacznie bardziej agresywny styl. Widać to nie tylko w wielu ostrzejszych przetłoczeniach nadwozia, ale także w licznych, geometrycznych akcentach. Już sam pas przedni ze znacznie ostrzej naszkicowanymi reflektorami nie pozostawia wątpliwości, którego z tych dwóch modeli stylistyka jest bardziej krzykliwa. Do tego liczne, geometryczne wzory, ozdobniki, odmienne barwy kopułek bocznych lusterek, liczne, miedziane akcenty, także na dużych, aż 20-calowych alufelgach z poprawiającymi aerodynamikę panelami z tworzywa (podpowiedź: można je zdjąć). Auto przykuwa wzrok, ekstrawertycy z pewnością chętniej wsiądą do Cupry Born niż VW ID.3.

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

Cupra Born 58 kWh – wymiary

Co ciekawe, mimo podobieństwa formy i podobnej techniki, Cupra Born jest nieco dłuższa od ID.3 (4322 mm vs 4264 mm), poniżej dokładniejsze wymiary testowanego modelu:

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

Cupra Born 58 kWh – wnętrze

Również we wnętrzu Cupra Born zachowuje bardziej agresywne DNA stylistyczne wyróżniające auta hiszpańskiej marki. Ale i tu nie sposób ukryć technicznych podobieństw z ID.3. Na przykład przed kierowcą znajduje się równie mały (naszym zdaniem – zbyt mały) ekran wirtualnych zegarów, którego praktycznie nie da się personalizować. W boczku drzwi kierowcy podobnie kontrowersyjny co w ID.3 pomysł z tylko dwoma przełącznikami opuszczania szyb, chcąc przełączyć tylne, trzeba wcisnąć dodatkowy przycisk.

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

Wizualnie jest dobrze. Wyloty wentylacyjne również tu przyozdobiono miedzianymi akcentami stylistycznymi, przed pasażerem gładki panel o ciekawej, geometrycznej fakturze. Cupra chwali się też szerokim wykorzystaniem Econylu, specjalnego tworzywa powstałego w wyniku recyklingowanego nylonu. Nie mam zastrzeżeń do tego materiału. Pokryte nim sportowe fotele ze zintegrowanymi zagłówkami są wygodne, mają może nieco zbyt krótkie siedziska (brak wysuwanego podparcia podudzi). W naszym egzemplarzu były one regulowane manualnie. Świetna jest kierownica. Gruby, spłaszczony u dołu skórzany wieniec z ładnymi przeszyciami i ze „sportowymi” przyciskami do zmiany trybów jazdy czy wywoływania trybu Cupra (najbardziej sportowego) pod bocznymi ramionami mogą się podobać. Kierownica jest oczywiście wielofunkcyjna, a na jej ramionach znajdziemy dotykowo-klikalne panele do sterowania multimediami, głośnością, czy adaptacyjnym tempomatem.

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

W konsoli centralnej jest czytelny ekran z niezłą grafiką i dobrej jakości wyświetlaczem. Ekran jest oczywiście dotykowy, do tego motoryzacja już nas przyzwyczaiła. Pod ekranem jest natomiast dotykowy panel do zmiany np. temperatury klimatyzacji, czy głośności. Jego zasadniczą wadą jest brak podświetlania, po zmroku zatem regulację temperatury robimy trochę na pamięć.

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

Jeżeli chodzi o wygodę i przestrzeń, nie można mieć zastrzeżeń. W aucie elektrycznym można uzyskać znacznie większą przestrzeń w kokpicie niż w analogicznych rozmiarów samochodzie spalinowym, Cupra Born z tego faktu korzysta. Nawet tylnej kanapie nawet wyższe i bardziej tęgie osoby nie powinny narzekać na brak miejsca. Auto jest teoretycznie pięciomiejscowe, ale w dalsze podróże najlepiej wybierać się z trzema pasażerami. Szkoda że w testowanej wersji nie było z tyłu podłokietnika (ten znajdziemy za to w modelu Born z większym akumulatorem 77 kWh).

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

Cupra Born 58 kWh – bagażnik

Standardowa pojemność bagażnika Cupry Born to 385 litry. Przyzwoita wartość, pozwalająca spakować się na wakacje, jednak muszę zauważyć, że np. elektryczne Renault Megane, auto z tego samego segmentu, nieco krótsze, mieści 440 l bagażu (choć oferuje mniej przestrzeni w drugim rzędzie). Wracając do Cupry, szkoda tylko, że przestrzeń na kable umieszczono pod uchylną częściowo podłogą bagażnika. Gdy zapakowani ruszymy w dalszy wyjazd i zechcemy się podładować na ładowarce wymagającej własnego kabla, trzeba będzie wyjąć część bagaży. Gdy jeszcze do tego pada deszcz robi się średnio przyjemnie. Rozwiązaniem byłby frunk, czyli przedni bagażnik. Niestety, w tym modelu go nie przewidziano. Przestrzeń bagażnika jest płaska i foremna, po złożeniu oparć tylnej kanapy (składanej w proporcjach 40/60) uzyskujemy płaską „ładownię” o pojemności przekraczającej 1,2 metra sześciennego. Bagażnik jest doświetlony (jednostronnie), nie zabrakło haczyków na siatki z zakupami po obu stronach.

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

Cupra Born 58 kWh – silnik

Cupra Born teoretycznie wyposażona jest w taki sam układ napędowy jak w przypadku np. VW ID.3 Pro Performance. Mamy tu jeden silnik elektryczny napędzający oś tylną. Cupra jednak chwali się nieco wyższą mocą niż kuzyn z Wolfsburga. Producent deklaruje moc maksymalną 231 KM i 310 Nm momentu obrotowego, którym dysponujemy – jak to w elektryku – praktycznie od startu. W praktyce jednak 231 KM to moc tymczasowa, chwilowy boost, który możemy uzyskać jedynie po spełnieniu szeregu warunków: optymalnej temperatury akumulatora (w przedziale 23 – 50°C) oraz odpowiedniego poziomu naładowania akumulatorów (nawet ponad 80%). W realnych warunkach niezbyt często spełniamy obydwa warunki, niemniej to w niczym nie przeszkadza, bo i bez boostu Cupra jest mocnym autem, ma 204 KM (tyle samo co ID.3 Pro Performance). Jednocześnie nasz egzemplarz wyposażony był w mniejszy pakiet akumulatorów o użytecznej pojemności 58 kWh. Mniejszy akumulator to mniejsza masa (auto i tak waży sporo, bo ponad 1,8 tony). W efekcie to właśnie testowany wariant jest obecnie najszybszą odmianą Cupry Born. Auto jest w stanie uzyskać setkę w 6,6 sekundy, a miejskie 50 km/h mamy w czasie poniżej 3 sekund (zmierzyłam 2,6 s.). Imponujący wynik. Prędkość maksymalna jest ograniczona do 160 km/h.

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

A jak z zasięgiem? Teoretyczny zasięg w cyklu mieszanym dla testowanego wariantu to 421 km, w cyklu miejskim ma to być nawet 567 km. To nierealne wartości dla większości kierowców. Nie wątpię że jakiś ekstremalnie nastawiony na ekojazdę kierowca będzie w stanie uzyskać takie rezultaty, ale czy ktoś taki kupowałby szybkie i agresywnie naszkicowane auto jakim jest Cupra Born? Realne zużycie nie jest jednak złe, w mieście udało nam się zejść bez specjalnych starań na poziom 16,5 kWh. Średnia z ponad 650 km to jednak już 19,5 kWh/100 km. Realnie kierowca, który lubi czerpać z oferowanej przez pojazd dynamiki, wciąż jednakże zachowując rozsądek, może liczyć na 250-300 km zasięgu. Ruszając w trasę, ze względu na ograniczoną infrastrukturę ładowania w Polsce, znacznie bezpieczniej jest szukać ładowarki już po przejechaniu 200 km.

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

Cupra Born 58 kWh – wrażenia z jazdy

Auto jest naprawdę żwawe, ale nie ma tu mocy o stricte sportowych emocjach. Kontrola trakcji pozostaje zawsze włączona i nie da się tego zmienić, drift mimo tylnego napędu jest tu w zasadzie nieosiągalny. W sumie dobrze, bo choć dynamicznie, to ma być też bezpiecznie. Niski środek ciężkości sprzyja przyczepności i prowadzeniu w ciaśniejszych zakrętach. Auto bardzo przyjemnie prowadzi się w mieście, ale i w dłuższej trasie się spisze, choć trzeba pamiętać o częstszym ładowaniu niż w przypadku wersji z akumulatorem 77 kWh. Wyciszenie jest więcej niż dobre, Testowany wariant z akumulatorem 58 kWh to auto przede wszystkim do miasta. Bo wówczas praktycznie zapomnimy o jakimkolwiek marnowaniu czasu na ładowanie, pamiętając jedynie o podpięciu auta do prądu w domu/garażu. W takim scenariuszy zasięg do jazdy po mieście jest więcej niż wystarczający, a jednocześnie auto swoją żwawością potrafi cieszyć.

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

Cupra Born 58 kWh – zawieszenie

Zawieszenie Cupry Born nie jest ani trochę sportowe. Owszem, jest odrobinę sztywne i odpowiednio sprężyste, ale to typowe nastawy dla aut tego segmentu w Europie. Od strony technicznej nie ma tu szczególnie zaawansowane techniki, czy adaptacyjnego zawieszenia, z przodu klasyczny McPherson, z tyłu układ wielowahaczowy. Auto dobrze radzi sobie z typowo miejskimi przeszkodami, w przypadku krawężników to nie zawieszenie lecz niskoprofilowe opony i duże alufelgi są tym, na co powinniśmy zwracać uwagę.

Cupra Born
Cupra Born 58 kWh – galeria redakcyjna (fot. Agnieszka Serafinowicz / Motocaina.pl)

Cupra Born 58 kWh – cena w Polsce

Cupra Born w testowanym wariancie z akumulatorem 58 kWh jest najtańszą odmianą tego modelu, startuje w cenniku marki od 204 800 zł. Maksymalna dopłata z programu „Mój elektryk” pozwala to obniżyć do kwoty 177 800 zł. VW ID.3 Pro Performance w odmianie z takim samym akumulatorem 58 kWh jest nieco tańszy (startuje od 191 290 zł), gdyby chodziło tylko o różnicę mocy, dodajmy tymczasową w trybie boost, różnica w cenie pomiędzy bratnimi modelami nie byłaby uzasadniona, niemniej Cupra ma więcej charakteru. O tym, czy nam to pasuje, musimy już zdecydować sami. Poniżej cennik (ceny przekreślone to kwoty wyjściowe, te niższe wynikają z uwzględnienia dotacji rządowych):

Cupra Born cennik 2023

Cupra Born 58 kWh – dane techniczne

Cupra Born dane techniczne

Cupra Born 58 kWh – galeria

Komentarze:

Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze