Autostradowa obwodnica Częstochowy zostanie dokończona? Są chętni wykonać prace
Ruch na autostradowej obwodnicy Częstochowy odbywa się już od 2019 roku, jednak GDDKiA musiała odstąpić od umowy ze względu na problemy po stronie wykonawcy. Pozostało jeszcze dużo rzeczy do zrobienia. Są chętni by dokończyć prace...
W grudniu zeszłego roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na dokończenie realizacji autostradowej obwodnicy Częstochowy. Budżet GDDKiA na tę inwestycję to 109 625 177,61 złotych.
GDDKiA poinformowała, że wpłynęły cztery oferty na realizację autostradowej obwodnicy Częstochowy. Wszystkie złożone oferty zostaną teraz przeanalizowane i ocenione. Najtańszą ofertę przedstawiła firma Strabag, która wyceniła realizację zadania na 86 870 987,89 złotych.
Ruch na autostradowej obwodnicy Częstochowy odbywa się już od 2019 roku, jednak GDDKiA musiała odstąpić od umowy ze względu na problemy po stronie wykonawcy. Pozostało jeszcze dużo rzeczy do zrobienia. Do wykonania, w ramach ogłoszonego zamówienia, pozostają m.in. prace związane z:
- robotami wykończeniowymi na węzłach Częstochowa Blachownia, Częstochowa Jasna Góra oraz Częstochowa Północ
- wykonaniem dróg serwisowych i technologicznych, w tym zaprojektowaniem i wykonaniem drogi dojazdowej dla połączenia ul. Prostej w Mykanowie z ul. Połaniecką w Częstochowie
- zakończeniem robót melioracyjnych
- wykończeniowymi pracami drogowymi, mostowymi, branżowymi oraz zielenią
- przebudowaniem skrzyżowania drogi krajowej nr 46 z drogą powiatową i gminną w Blachowni w rejonie przejazdu kolejowego (budowa i przebudowa pasów włączeń i wyłączeń oraz sygnalizacji świetlnej na drodze krajowej)
- wprowadzeniem docelowej organizacji ruchu
- uzyskaniem wszelkich niezbędnych decyzji administracyjnych
Roboty razem z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie powinny zakończyć się w przeciągu 12 miesięcy od momentu podpisania umowy. Do czasu realizacji nie będzie wliczany okres zimowy.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: