AC Schnitzer Quartz Chronograph 5: ponadczasowy, elegancki zegarek
Nieważne, czy chodzi o kilometry na godzinę, czasy okrążeń w minutach, czy przyspieszenie od zera do 100 w sekundach: zależność między prędkością a czasem jest szczególna i wyjątkowa, nie tylko jako funkcja matematyczna.
Kształtowanie zależności między prędkością a czasemw postaci zegarków i samochodów opiera się na podobnych zasadach, niezależnie od tego, czy chodzi o wyrafinowanie techniczne, czy poczucie estetyki. Być może dlatego wielu ludzi łączy upodobanie zarówno do wysokiej jakości zegarków, jak i szybkich pojazdów?
Przeczytaj też: „The Eight” z pakietem sportowym od AC Schnitzer
Podeszliśmy do projektu „Chronograph 5” z takimi samymi wymaganiami dotyczącymi jakości i wzornictwa, jak podczas opracowywania naszych części specjalnych. Tak powstał pomysł na prezent dla wszystkich miłośników motoryzacji i miłośników sportowego szyku: AC Schnitzer Quartz Chronograph 5.
Ten zegarek, dyskretnie sportowy i elegancki, jest doskonałym towarzyszem na każdą okazję. Czarny płócienny pasek z czerwonymi przeszyciami otula nadgarstek noszącego, nadając zegarkowi bardzo sportowy wygląd.
Przeczytaj też: Mini by Schnitzer – moda na biało-czarne
Korpus zegarka jest wykonany z czarnej, powlekanej jonami i anodyzowanej metalowej obudowy. Duży męski zegarek o średnicy 45 mm jest również wodoszczelny (3 atm). W przypadku mechanizmu producent postawił na sprawdzoną jakość i wybrał japoński mechanizm SEIKO VD54.
Oprócz precyzyjnego pomiaru czasu, zegarek zawiera trzy „dodatkowe instrumenty” do liczenia sekund, minut i godzin. Funkcja stop jest kontrolowana przez dwa przyciski umieszczone powyżej i poniżej korony.
Najnowsze
-
Ta firma miała być drugą Teslą. Właśnie ogłosiła bankructwo
Przechodzenie świata motoryzacji na elektromobilność, dało szansę na wybicie się nowym producentom samochodów. Symbolem, że sukces zupełnego nowicjusza jest możliwy, stała się Tesla, ale nie tylko Elon Musk chciał być wizjonerem. Razem z nim startował Henrik Fisker, ale on nie miał tyle szczęścia. -
Drogowa utarczka między motocyklistą i kierowcą Mazdy. Obaj okazali się siebie warci
-
Kiedy można jechać lewym pasem? Za złamanie tych zasad grożą wysokie mandaty
-
Kupiła elektryczne auto za 300 tys. zł, wystarczyło drobne uszkodzenie, by auto trafiło na złom
-
Siedział mu na zderzaku i poganiał światłami, więc nagrywający wpuścił go prosto w ręce policji
Zostaw komentarz: