
Lew w nowej odsłonie! Peugeot prezentuje nowe logo
Jedna z najstarszych marek na świecie potwierdza swoją osobowość i charakter nowym logo.
Od 1850 roku Peugeot zaprezentował światu dziesięć kolejnych logotypów, z których wszystkie zawierały emblemat lwa. Jedynasta wersja, jeszcze bardziej opływowa, bardziej jakościowa i bardziej elegancka, została właśnie zaprezentowana przez Peugeot Design Lab.
Obecne logo, wprowadzone na rynek w 2010 roku, musiało zostać zmienione, aby ukoronować ruch marki na wyższy poziom. Peugeot zmienia logo, aby dotrzymać kroku swoim samochodom.
Przeczytaj też: Peugeot 3008 po liftingu – pierwsza jazda. Milutki kotek pod maską groźnego lwa
Nowe logo uosabia wczoraj, dziś i jutro marki Peugeot. Zostało zaprojektowane z myślą o trwałości.
Herb z wizerunkiem lwa zawsze był częścią Peugeota. Z dumą prezentuje wartości francuskiej marki. Jest to charakterystyczny symbol przynależności i uznania.
Nowe logo z lwem jest synonimem prestiżu, pewności siebie i długowieczności. Dzięki niemu i nowej identyfikacji wizualnej Peugeot łączy historię z hipernowoczesnością.
Przeczytaj też: Test Peugeot 508 Hybrid LB – czy to ma sens?
Najnowsze
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
Volkswagen Touareg R to nowość w segmencie luksusowych SUV-ów. Model ten łączy w sobie sportowe osiągi z ekologicznym napędem hybrydowym typu plug-in. Zaawansowana technologia pozwala na osiągnięcie imponującej mocy przy jednoczesnym zachowaniu ekonomicznej eksploatacji. Ten flagowy SUV reprezentuje nową erę motoryzacji, gdzie wydajność spotyka się z odpowiedzialnością ekologiczną. -
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
-
Zapomnij o HIMARS-ie? Oto polscy producenci sprzętu wojskowego, których nie uznają rodzimi „patrioci”
-
Od Couriera do Transita – kompletny przegląd modeli Ford Pro i zabudów. Który wariant wybrać dla swojej firmy?
Zostaw komentarz: