Pijany pirat drogowy czuł się pewnie, bo miał podrobione prawo jazdy. Przeliczył się.
Poprzednie przygody z wymiarem sprawiedliwości niczego nie nauczyły tego kierowcy. Teraz stanie przed sądem jako recydywista z długą listą zarzutów.
Inspektorzy patrolujący drogę krajową 46 zauważyli w miejscowości Gwoździany koło Lublińca Audi A3, które poruszało się z nadmierną prędkością. Kierujący jechał 171 km/h i przekroczył dozwoloną na tym odcinku drogi prędkość o 81 km/h.
Pijany uszkodził swoje auto na oczach policji
Po zatrzymaniu do kontroli kierowca Audi okazał ukraińskie prawo jazdy, które wzbudziło podejrzenia inspektorów. Wezwani na miejsce policjanci potwierdzili, że dokument jest podrobiony. Mężczyzna od 2009 roku ma zatrzymane prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu.
Kompletnie pijany jechał autem na samych felgach!
Tym razem również wsiadł pijany do samochodu. Badanie alkomatem wykazało 1,3 promila w wydychanym powietrzu. Kierowcę ukarano mandatem za przekroczenie dozwolonej prędkości. Natomiast za jazdę pod wpływem alkoholu, został przekazany do dalszych czynności policjantom. Za popełnione przestępstwa odpowie teraz przed sądem.
Najnowsze
-
Kierowcy ciągle nabierają się na znak E-17a. Hamują widząc go i właśnie za to dostają mandat
Odwiecznym problem kierowców jest niedouczenie, prowadzące do niezrozumienia przepisów i błędnego ich interpretowania. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji i może skutkować słonymi mandatami. Tak jest na przykład w przypadku znaku E-17a. -
Rowerzysta wjechał prosto pod auto i zadzwonił na policję. Zderzenie dwóch absurdów
-
Nowy sposób kontroli kierowców. Dostaną specjalne opaski
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
-
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
Zostaw komentarz: