Pijacka przejażdżka kierowcy Malucha. Miał 3,5 promila!
Większość osób po przyjęciu takiej dawki alkoholu zaległaby gdzieś nieprzytomna i spała do następnego dnia. Ten osobnik dał radę nawet prowadzić samochód! Ledwo.
Nagranie pochodzi z kamery w samochodzie postronnego kierowcy, który zauważył podejrzanie jadącego Malucha. Poczciwy Kaszlak snuł się z niedużą prędkością, całą szerokością drogi. Podążał za jej przebiegiem i unikał kolizji z innymi pojazdami, ale w każdej chwili mogło dojść do nieszczęścia.
Zatrzymanie pijanego kierowcy – szybka akcja policji
Nagranie nie ma dźwięku, więc nie wiemy, czy jego autor zadzwonił na policję i informował dyżurnego o sytuacji, ale prawdopodobnie tak właśnie było. Wideo kończy się w momencie, kiedy Maluch zjeżdża na drogę gruntową, a samochód z kamerą podąża za nim.
Zauważyli pijanego kierowcę i przyczynili się do jego wypadku?
Nie widać niestety interwencji policji, ani czy autor uniemożliwił w jakiś sposób kierowcy Malucha kontynuowanie jazdy. Wiemy natomiast, że osoba jadąca Fiacikiem miała aż 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu!
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: