Tatiana Calderón zmuszona do rezygnacji ze startu w Super Formule!
Tatiana Calderón nie weźmie udziału w drugiej rundzie sezonu Super Formuły w Okayamie. Tak poinformował jej zespół Drago Corse.
Calderón zadebiutowała w japońskiej serii jednomiejscowych samochodów w zeszłym miesiącu. W swoim debiucie Tatiana zajęła 12 miejsce, startując do wyścigu z 18, ostatniego pola startowego.
Kolumbijka była jednym z czterech zagranicznych kierowców, którzy ścigali się w japońskiej serii, pokonując nie tylko rywali na torze, ale też liczne ograniczenia dotyczące podróży, nałożone w następstwie pandemii koronawirusa.
Przeczytaj też: Imponujący debiut Tatiany Calderón w Super Formule
Udział w legendarnym 24-godzinnym wyścigu Le Mans w zeszłym tygodniu dla zespołu Richard Mille Racing LMP2 spowodował, że Calderón nie kwalifikuje się do ścigania się w Okayamie, ponieważ nie jest w stanie odbyć obowiązkowego, dwutygodniowego okresu kwarantanny.
Tym samym jedyna zawodniczka w serii jest zmuszona do rezygnacji ze startu w wyścigu Super Formuły.
Przeczytaj też: Hat trick Toyoty w Le Mans! Kobiece zespoły w pierwszej dziesiątce!
Tatiana Calderón jest pierwszą kobietą startującą w Super Formule, ale drugą w japońskich zmaganiach. Pierwszą kobietą była Sarah Kavanagh, która w sezonie 1997, jeszcze pod nazwą Formula Nippon, wystartowała w dwóch pierwszych wyścigach.
Drago Corse w weekend w Okayamie zastąpi Tatianę 33-letnim Koudaim Tsukakoshim.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: