
Kierowca sam chyba nie wiedział co robi. Był pod wpływem jakichś substancji?
Ludzie czasami zachowują się irracjonalnie, również za kierownicą, i robią to na trzeźwo. Jak było w tym przypadku, trudno powiedzieć.
Kierowca białego Volkswagena Tiguana wjechał pod prąd, ale poniewczasie zrozumiał swój błąd. Chyba. Na nagraniu widzimy, jak cofa, co jest właściwą reakcją, chociaż na tak szerokiej ulicy może rozsądniej zrobiłby, gdyby zawrócił.
Pijany kierowca autobusu wjechał w radiowóz!
Nagle zatrzymuje się, blokując prawie całe przejście dla pieszych i stoi tak przez chwilę. Gorszego miejsca na przemyślenia nie mógł sobie znaleźć. Po chwili kontynuuje cofanie i już prawie zjeżdża z ulicy jednokierunkowej.
Pijany kierowca celowo doprowadził do kolizji
Niespodziewanie zmienia jednak zdanie, dodaje mocno gazu i dynamicznie rusza pod prąd. Na przejście właśnie wchodzą piesi, więc skręca lekko w prawo, żeby ich nie potrącić. Macie jakieś pomysły, co mogło spowodować takie zachowanie kierowcy?
Najnowsze
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
Niektórzy nazwą go SUV-em w stylistyce coupe, inni fastbackiem, a jeszcze inni powiedzą, że kojarzy im się “z nie wiadomo czym”. Nie można odmówić mu natomiast jednego – Peugeot 408 to bezsprzecznie piękne auto, a wciąż nietypowa na rynku mieszanka kilku rodzajów nadwozia dodaje mu dużego uroku i wyróżnia na ulicach. Bo powiedzmy sobie szczerze – […] -
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
-
Car of the Year Polska 2026: rekordowa liczba chińskich aut w konkursie. Pełna lista nominowanych
Zostaw komentarz: