Pijany kierowca celowo doprowadził do kolizji
Historia wydaje się dość nieprawdopodobna, ale wygląda na to, że pijany kierowca na własne życzenie stał się obiektem zainteresowania policji.
Kierowca białego Renault Megane wyprzedził ciężarówkę z kamerą, po czym mocno zahamował, zupełnie nie mając ku temu powodu. Ciężarówka niebezpiecznie zbliżyła się do francuskiego hatchbacka, ale udało się uniknąć kontaktu. Kiedy Megane zahamował po raz drugi, już nie.
Całe zajście wyglądało jak próba wymuszenia odszkodowania z ubezpieczenia. Sprawa nabrała kolorytu, kiedy przyjechała policja, zobaczyła nagranie, a potem okazało się, że kierowca Megane znajduje się pod wpływem alkoholu, a także nie posiada wykupionego ubezpieczenia.
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: