Pijany kierowca celowo doprowadził do kolizji
Historia wydaje się dość nieprawdopodobna, ale wygląda na to, że pijany kierowca na własne życzenie stał się obiektem zainteresowania policji.
Kierowca białego Renault Megane wyprzedził ciężarówkę z kamerą, po czym mocno zahamował, zupełnie nie mając ku temu powodu. Ciężarówka niebezpiecznie zbliżyła się do francuskiego hatchbacka, ale udało się uniknąć kontaktu. Kiedy Megane zahamował po raz drugi, już nie.
Całe zajście wyglądało jak próba wymuszenia odszkodowania z ubezpieczenia. Sprawa nabrała kolorytu, kiedy przyjechała policja, zobaczyła nagranie, a potem okazało się, że kierowca Megane znajduje się pod wpływem alkoholu, a także nie posiada wykupionego ubezpieczenia.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: