Kierowca Kii przegania pieszych i blokuje inne auta. Omal nie doszło do tragedii!
Kierujący którzy czują się panami drogi i wymuszają na innych jakieś zachowania, stereotypowo kojarzą się ze starymi BMW. Tymczasem tu chodziło o kierowcę (starej) Kii.
Zanim przejdziemy do sytuacji, która jest w tytule, patrzcie, co zdarzyło się wcześniej. Kierowca Kii przyspiesza i zmusza pieszego do ucieczki z ulicy. Pieszy przechodził w miejscu niedozwolonym, ale czy to daje kierowcy prawo do straszenia i poganiania go?
Szeryf w Porsche musi jechać pierwszy i zablokuje każdego, kto ośmieli się to zmienić!
Sytuacja właściwa, to coś co wyglądało jak próba zablokowania szybko jadącego Mercedesa, który korzystał ze zwężającego się pasa. Kia zjechała w jego stronę, ale w ostatniej chwili kierowca skręcił w prawo, unikając zderzenia.
Zdesperowany szeryf – blokuje drogę nawet drzwiami!
Do nieszczęścia brakowało naprawdę niewiele. Jakoś nas nie dziwi, że kierowca Mercedesa zatrzymał się i zaprosił drugiego kierującego na pogawędkę.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: