
Od dzisiaj obowiązują nowe przepisy! Dotyczą nie tylko elektrycznych hulajnóg
Minęło naprawdę sporo czasu od momentu, kiedy elektryczne hulajnogi szturmem zdobyły polskie miasta. Pomimo tego, że korzystania z nich nie regulowały żadne przepisy, rządzący wielokrotnie odkładali wprowadzenie odpowiedniej legislacji. Od dzisiaj nareszcie się to zmienia.
Elektryczne hulajnogi mają rzesze zwolenników i całe mnóstwo przeciwników. Do kontrowersji wokół tego typu urządzeń doprowadził między innymi brak regulacji prawnych, przez co panuje zupełna samowolka. Użytkownicy hulajnóg jeżdżą chodnikami, drogami dla rowerów oraz ulicami i trudno za niewłaściwe zachowania karać, skoro prawo nie przewiduje istnienia takich urządzeń.
Kierowco zachowaj czujność! Rozpoczął się sezon na rowery i hulajnogi!
To znaczy nie przewidywało do teraz. 20 maja weszła wreszcie w życie ustawa regulująca korzystanie z Urządzeń Transportu Osobistego. Zaliczają się do nich różne środki transportu, które zyskały popularność w ostatnich latach, takie jak elektryczne deskorolki, hoverboardy, jednokołowce, itp. Z punktu widzenia większości osób najważniejsze są jednak elektryczne hulajnogi.
Hulajnogista został potrącony na przejściu. Tylko z czyjej winy?
Zasady korzystania z nich (oraz innych UTO), są bardzo podobne do tych, znanych rowerzystom. Użytkownik hulajnogi ma więc obowiązek korzystania z drogi dla rowerów, a w przypadku jej braku winien zjechać na ulicę. Ale uwaga – jeśli na danej ulicy dozwolona prędkość wynosi więcej niż 30 km/h, możemy skorzystać z chodnika. Musimy jednak jechać wtedy z prędkością piechura. W pozostałych przypadkach dozwolona prędkość maksymalna wynosi 20 km/h.
Zgodnie z nowymi przepisami jazda na hulajnodze wymaga osiągnięcia pełnoletniości albo posiadania karty rowerowej lub prawa jazdy „niższej” kategorii, niż B. Dzieci poniżej 10. roku życia nie mogą korzystać z takich urządzeń, podobnie jak osoby będące pod wpływem alkoholu (limit to 0,2 promila). Na hulajnodze może jechać tylko jedna osoba, zabronione jest jeżdżenie po ulicy obok siebie i łapanie się przejeżdżających pojazdów. Wszelkie manewry musimy sygnalizować wyciągnięciem ręki.
Nastolatek na hulajnodze wpakował się prosto pod samochód. Nawet głowy nie odwrócił
Z punktu widzenia kierowców, zasadniczo nie zmienia się nic. Osobę na hulajnodze powinniśmy traktować tak samo jak rowerzystę i na przykład ustępować mu pierwszeństwa, kiedy skręcamy i przecinamy tor jego jazdy. Miejmy tylko nadzieję, że hulajnogiści też wezmą sobie do serca przepisy i nie będą nagle wjeżdżać na drogi, bez rozejrzenia się czy nawet zmniejszenia prędkości. Bardzo byśmy sobie tego życzyli.
Najnowsze
-
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
Coraz więcej osób odkrywa uroki podróżowania bez sztywnych planów i rezerwacji hoteli. Dla fanów motoryzacji to naturalne – auto czy motocykl daje wolność, a nocleg w kamperze lub pod namiotem pozwala zatrzymać się tam, gdzie akurat prowadzi droga. Obie opcje mają swój niepowtarzalny klimat, ale też różne wymagania i ograniczenia. -
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON