
Evans kontra LeBlanc – dogadają się?
Już w maju ruszają pierwsze odcinki nowego Top Gear, a na chwilę przed premierą docierają do nas sygnały, że ekipa się nie dogaduje. Wygląda na to, że Chris Evans i Matt LeBlanc nie darzą się zbytnią sympatią.
Na początku lutego BBC oficjalnie przedstawiło nową ekipę prowadzących Top Gear. Zamiast znanej trójki pojawiło się tam aż sześciu prowadzących, a wśród nich Chris Evans i Matt LeBlanc. Ten pierwszy ma być główną gwiazdą przy wsparciu amerykańskiego kolegi.
Kilka dni po prezentacji ekipy brytyjskie media donosiły, że Matt LeBlanc nie był wyborem Chrisa Evansa i zatrudniono go tylko dlatego, żeby przyciągnąć odbiorców ze Stanów Zjednoczonych.
W ostatnich dniach dochodzą do nas wieści, że sytuacja w ekipie Top Gear się zagęściła. Kilka tygodni temu Matt LeBlanc kręcił materiał pod pomnikiem The Cenotaph, który upamiętnia I wojnę Światową. Jednak driftowanie Matta LeBlanca wraz z Kenem Blockiem nie przypadło do gustu Brytyjczykom, a szczególnie Evansowi, który na antenie radiowej przeprosił za zajście w imieniu zespołu.
Podobno od tamtego czasu relacje między panami „mocno się ochłodziły”. Kilka dni temu Matt LeBlanc zaprzeczał tym doniesieniom na Twitterze, mówiąc że nie jest „w stanie wojny” z Chrisem Evansem.
Wygląda na to, że panowie będą musieli się porozumieć, ponieważ już za kilka tygodni rusza nowa seria Top Gear w brytyjskim BBC (zobacz trailer).
Najnowsze
-
Chińskie baterie litowo-jonowe biją rekordy! 520 km zasięgu w 5 minut – czy to koniec ery spalinówek?
Wyobrażasz sobie ładowanie elektryka na 500 km w czasie krótszym niż poranna kawa? Chińscy giganci właśnie tego dokonali - ich najnowsze baterie biją rekordy szybkości ładowania! -
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – relacja z hołdu bohaterom
-
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – hołd na dwóch kołach dla tych, którzy nie wrócili z misji. Start już 24 kwietnia!
-
Od kartingu do F1 Academy? Kornelia Olkucka walczy o marzenia we włoskiej Formule F4!
-
XPENG P7, G6 i G9 – wideo z pierwszych jazd w Polsce! Ceny, dane techniczne, rywale. Oto chińskie modele, które rzucają rękawicę Tesli
Zostaw komentarz: