
Zobacz, jak Sophia Flörsch poskramia elektryczną wyścigówkę o mocy 1200 KM!
Sophia Flörsch na własnej skórze przekonała się, jak wygląda przyszłość DTM.
Podczas ostatniego weekendu DTM na torze Hockenheim, Sophia Flörsch na własnej skórze przekonała się, jak wygląda przyszłość DTM. Niemiecka zawodniczka testowała samochód elektryczny DTM, wyprodukowany przez firmę Schaeffler.
Napęd na cztery koła, 1200 KM mocy, oszałamiające przyspieszenie – i to wszystko w pełni zelektryzowane. Czy tak wygląda przyszłość motoryzacji?
Przeczytaj też: Sophia Flörsch zdradza, który kask jest jej ulubionym
Sophia Flörsch uważa, że mimo braku benzyny, ten samochód posiada w 100% wyścigowe DNA:
Myślę, że ważne jest, aby udowodnić, że sporty motorowe i wyścigi to nie tylko dźwięk silnika i benzyna. Chodzi o emocje, czyste wyścigi, szybkie samochody i prędkość! Wyścigi muszą być niesamowite i myślę, że z tymi elektrycznymi samochodami uda się zapewnić kibicom i kierowcą mnóstwo rozrywki.
Przeczytaj też: Sophia Flörsch zachwycona polskim Fiatem!
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: