
„Zniszczony” Range Rover to była ściema
Kilka tygodni temu w sieci pojawił się filmik, na którym mogliśmy zobaczyć pięknego, białego Range Rovera, który został przyozdobiony napisami wykonanymi czerwoną farbą w sprayu.
Już wtedy cała akcja wzbudzała mocne podejrzenia. Kilka tygodni temu pisałyśmy, że pomalowany samochód pojawił się w centrum Londynu i od razu rzucał się w oczy. Białe nadwozie zostało pomalowane przez „nieznanych sprawców”, a hasła na aucie typu „oszust „mam nadzieję że była tego warta” mogły sugerować zdradzoną partnerkę.
Po kilku tygodniach okazało się jednak, że była to sprytnie przygotowana akcja marketingowa przez właścicieli firmy tuningowej Revere, która zajmuje się przerabianiem modeli Range Rovera.
Zdjęcia samochodu stojącego pod sklepem Harrods w Londynie w kilka godzin obiegły cały świat. Jak się teraz okazuje, żaden samochód nie ucierpiał podczas tej akcji.
Zobaczcie filmik z przygotowań.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: