Zemsta kobiety czy sprawna akcja marketingowa?
Kobiety potrafią być mściwe. Przekonał się o tym właściciel białego Range Rovera przerobionego przez londyńską firmę Revere. Pomalowane sprayem auto zostało zaparkowane przez sklepem Harrods. Jednak coś nie gra w całej historii.
Od kilku godzin w sieci furorę robią zdjęcia białego Range Rovera Vogue pozostawionego przed sklepem Harrods w centrum Londynu. Nadwozie samochodu zostało „przyozdobione” czerwoną farbą w sprayu. Wymalowane hasła takie jak „to koniec”, „oszust”, „mam nadzieję, że była tego warta” sugerują, że właściciel samochodu zdradzał swoją kobietę i został przyłapany.
Auto stało tak nieprawidłowo zaparkowane wzdłuż żółtych linii, za co właściciel otrzyma mandat w wysokości 130 funtów. Jednak w całej tej historii, o której donoszą dzisiaj brytyjskie media nie zgrywa się kilka wątków. Niektórzy świadkowie twierdzą, że samochód pojawił się w tym miejscu pomalowany, inni zeznają, że kilka godzin wcześniej były czysty. Nikt nie przyłapał kobiety dewastującej samochód na gorącym uczynku, a warto wziąć pod uwagę fakt, że jest to jedno z najbardziej ruchliwych miejsc w Londynie.
Być może jest to po prostu sprawna akcja wirusowa firmy Revere, zajmującej się luksusowym przerabianiem Range Roverów, której siedziba znajduje się tuż za rogiem miejsca, w którym postawiono samochód.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: