Zepsuło mu się zawieszenie, więc naprawił je długopisem
Kolejny „innowacyjny” sposób na naprawę samochodu ciężarowego, odkryli dolnośląscy inspektorzy ITD w trakcie kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Tym razem środkiem naprawczym był plastikowy długopis.
Zatrzymany na A4 kierowca przewoził styropian z Oświęcimia do Wrocławia. Kontrola na mobilnej stacji diagnostycznej ujawniła sporo nieprawidłowości – zbyt dużą różnicę sił hamowania na kołach jednej osi, niepewne mocowanie nadwozia, niesprawny tachograf oraz liczne usterki oświetlenia.
Złodziejska incepcja – uciekał, bo kradzioną ciężarówką wiózł kradzione auto
Stan przyczepy sprzęgniętej z kontrolowanym samochodem ciężarowym pozostawiał również wiele do życzenia. Inspektorzy stwierdzili skrajnie zużyte ogumienie pojazdu, pęknięty klosz lampy oraz uszkodzenie zaworu sterowania poduszką zawieszenia, którą kierujący postanowił naprawić w oryginalny sposób – za pomocą długopisu.
Kierowca szedł na rekord? Jechał lawetą 24 godziny bez przerwy!
Na dokładkę tachograf w pojeździe był niesprawny, a kierowca nie posiadał ręcznych zapisów swoje aktywności. Inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne ciężarówki i przyczepy, kierowcę ukarano mandatami karnymi. Z kolei wobec przedsiębiorcy toczy się postępowanie administracyjne, zagrożone karą finansową.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: