Ewa Kania

Podarował kelnerce samochód w ramach napiwku. Internauci nie mieli dla niego litości

Gdyby ktoś wam dał nowy samochód zupełnie za darmo, pewnie mało by was obchodziły szczegóły i okoliczności towarzyszące temu niezwykłemu podarunkowi. Ale stojąc z boku można zdobyć się na nieco zasłużonej krytyki.

Youtuber podarował kelnerce samochód w ramach napiwku

– Jaki był największy napiwek, jaki dostałaś?

– Jakieś 50 dolarów?

– A czy ktokolwiek dał ci w napiwku samochód?

Tymi słowami rozpoczyna się filmik na Tik Toku internetowego twórcy, znanego jako MrBeast. Widzimy na nim jak „PanBestia” wręcza zaskoczonej kelnerce kluczyk i zachęca, aby wyszła na zewnątrz i przekonała się, że naprawdę właśnie dostała samochód.

Tam czekała na nią nowa Toyota Corolla. Z opisu filmiku dowiadujemy się, że Amy od miesięcy musi dojeżdżać do pracy bez samochodu (a w Stanach Zjednoczonych to zwykle poważne utrudnienie). Dziewczyna sama przyznaje, że tego dnia spóźniła się do pracy przez powolnego kierowcę Ubera. Niespodziewany podarunek z pewnością bardzo jej pomoże w życiu.

@mrbeast

Amy’s been getting to work without a car formonths, thanks to you we changed that 🙂

♬ original sound – MrBeast

Kim jest MrBeast, że rozdaje samochody w ramach napiwków?

MrBeast, a więc młody, brodaty jegomość w czapeczce i crocsach, to wielka gwiazda internetu. Na swoim głównym youtubowym kanale ma 139 mln subskrybentów, a na dwóch innych kolejne 50 mln (chociaż są to zapewne głównie te same osoby).

Jego gest wobec kelnerki bez wątpienia wiele dla niej znaczył, ale internauci zwrócili uwagę na kilka kwestii. Po pierwsze roczne zarobki „PanaBestii” szacowane są na 54 mln dolarów. Po drugie kiedyś jednemu ze swoich fanów podarował… wyspę na Pacyfiku. Można więc powiedzieć, że Corollę kupił za drobniaki znalezione w kieszeni swojego dresu.

Ponadto filmik z wręczenia samochodu ma obecnie 9,5 mln polubień. Pojawia się więc pytanie czy przypadkiem nie zarobił jeszcze na swojej „szczodrości”. Z pewnością tego typu materiały pomagają w zdobyciu dodatkowego rozgłosu oraz zainteresowania, a na tym przecież zarabia się w internecie.

Biorąc to wszystko pod uwagę, naprawdę sporym… obciachem jest, że Corolla jaką MrBeast podarował kelnerce nie tylko jest jakąś bazową wersją na stalowych felgach z kołpakami. Jest przy tym oklejona reklamą jego marki czekolady… Wygląda na to, że łatwo jest być szczodrym. Szczególnie gdy się na tym zarabia.

Komentarze:

Dorota - 5 kwietnia 2023

Musiałabym być łykającym wszystko pelikaniem by wierzyć w ustawki „Bestii”. To nie pierwszy clickbait MrBeasta i nie ostatni 🙂

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze