Wyniki kobiet w Rajdzie Warmińskim
W ubiegłą sobotę zakończyła się rywalizacja w Rajdzie Warmińskim, pora więc na podsumowanie występu kobiet na szutrowych trasach. Na starcie Rajdowego Pucharu Polski w Olsztynie zameldowały się wszystkie pilotki z listy zgłoszeń. Nie wszystkim jednak udało się osiągnąć metę...
Zapowiedź zmagań i wypowiedzi kobiet planujących udział w imprezie możesz przeczytać tutaj.
W Rajdzie Warmińskim udział wzięły: Agnieszka Wierzchowska, Dominika Duziak, Justyna Waliszewska, Martyna Zarębska, Małgorzata Lopez-Juziuczuk i Paulina Armacińska.
Pierwszymi pechowcami rajdu byli: Paweł Hankiewicz z Agnieszką Wierzchowską.
– Niestety rajd dla nas trwał tyle, ile wytrzymałość kłowej skrzyni biegów firmy Drenth, czyli 1 km (!). To jakaś masakra – mówi Paweł. – U nas to już druga kompletna skrzynia idzie na śmietnik, a razem z kolegami zmieliliśmy ich już 7! Trochę jestem tym już znudzony i podłamany, bo to kolejna ciężka strata dla nas. Koledzy zbierają sobie punkty, a my praktycznie siedzimy w martwym polu – podsumowuje kierowca. Załoga Hondy Civic nie ukończyła już 3 rajdów w tym sezonie z powodu problemów z autem.
Najlepszy wynik wśród kobiet osiągnęła Justyna Waliszewska, która wraz ze swoim kierowcą – Pawłem Poletyło, osiągnęła 6 miejsce w rajdzie w klasyfikacji generalnej i 2 miejsce w klasie RWD-3 (BMW 318is).
Martyna Zarębska przed startem w BMW 318is. |
fot. mat. pras. Martyny Zarębskiej
|
W tej samej klasie, ale na 4 miejscu zameldowała się Martyna Zarębska, pilotująca Marcina Opałka (także w BMW 318is). Załoga zajęła 12 miejsce w klasyfikacji generalnej.
– Rajd Warmiński uważam za bardzo udany. Znałam charakterystykę tych tras z poprzednich edycji. Różnicą, którą wprowadzili organizatorzy, było „puszczenie” odcinków w drugą stronę. Podczas zapoznania z trasą wprowadziliśmy zmiany w opisie i jak się okazało – była to słuszna decyzja. Pozwoliło to na dynamiczną i szybką jazdę. Bardzo cieszy nas fakt, że z rajdu na rajd różnice w czasach uzyskiwanych na oesach są coraz mniejsze w stosunku do konkurencji – mówi Martyna.
– Z tego miejsca chciałam pogratulować wszystkim załogom klasy RWD-3 pięknej jazdy, oraz podziękować za rewelacyjną atmosferę i zdrową koleżeńską rywalizację. Niestety nie mam kontaktu z załogą Marcin Badurski/Małgorzata Lopez-Juziuczuk, którzy ulegli wypadkowi (na OS 3), ale żywię nadzieję, że są w dobrej formie i że zobaczymy się na następnej szutrowej eliminacji – podsumowuje Martyna.
Na 15 miejscu w klasyfikacji generalnej i 1 w klasie N2 rajd ukończyła Paulina Armacińska pilotująca Wojciecha Złotnickiego w Citroenie Saxo.
Dominika Duziak w nowym aucie i z nowym kierowcą (Maciej Raczko), ukończyła rajd na 23 miejscu w klasyfikacji generalnej i 3 w klasie Astra.
Auto, w którym pilotowała Dominika Duziak, spisało się zadowalająco. |
fot. mat. prasowe D. Duziak
|
– Dla nas był to dość ciężki rajd, mieliśmy dużo przygód i pecha. Po długiej wizycie w rowie i wypadku załogi 42 – jechaliśmy na końcu stawki (tu podziękowania dla osób, które pomogły nam się stamtąd wygrzebać) – wspomina Dominika. – Najpierw bez sensu zatrzymaliśmy się przy jednej załodze, która wypadła z trasy, ale nie pokazała „OK”, potem straciliśmy sporo czasu na skutek zakopania się w piachu na trasie kilku załóg przed nami. Na 2 ostatnich odcinkach doganialiśmy poprzednika, jechaliśmy w kurzu, on nas blokował… No cóż, takie są rajdy. Bardzo dużo się działo, ja niestety nie byłam w najlepszej dyspozycji zdrowotnej, więc te dziury i hopki dały mi strasznie w kość! Wynik- po całej tej walce – uważam za satysfakcjonujący. Samochód spisywał się bardzo dobrze, podobnie jak kierowca, więc zaryzykowałabym stwierdzenie, że gdyby nie ten rów – klasa Astry byłaby w zasięgu ręki – podsumowuje Dominika.
Kolejna runda Rajdowego Pucharu Polski – Rajd Krakowski , odbędzie się w dniach 9-11 lipca. A już w najbliższy weekend będziemy mogli podziwiać zmagania w mistrzostwach Polski, bo 4-6 czerwca na szutrowych trasach rozegra się Rajd Polski (Mikołajki).
Najnowsze
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
7 grudnia już po raz XVI odbędą się warszawskie MotoMikołajki.pl -
Nowa Toyota Hilux Mild-hybrid 48V od 170 900 zł netto
-
DACIA DUSTER ZDOBYWA TYTUŁ CAR OF THE YEAR POLSKA 2025
-
LEXUS RC SKOŃCZYŁ 10 LAT. PIERWSZE COUPE Z NAPĘDEM HYBRYDOWYM I WERSJA RC F Z SILNIKIEM V8
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Zostaw komentarz: