
Wykrywacz kangurów w Volvo
Szwedzki producent samochodów pracuje nad rozwiązaniem, które pozwoli wykrywać kangury znajdujące się na drodze. Może to zabrzmieć jak żart, ale jest to całkowicie poważna informacja.
Wypadki z udziałem kangurów to w Europie zupełnie obcy temat, ale klienci w Australii spotykają te zwierzaki na drodze z częstotliwością podobną do sarny znajdującej się na poboczu podczas jazdy polskimi drogami.
Inżynierowie Volvo pracują teraz nad rozwiązaniem, które zmniejszy ryzyko wypadku z udziałem kangurów. Grupa ekspertów przez kilka miesięcy podróżowała po Australii i obserwowała zachowania tych zwierząt w naturalnym środowisku.
Dzięki tym danym oraz odpowiedniej analizie powstanie pierwsze na świecie urządzenie służące do wykrywania kangurów na drodze. Będzie ono wykorzystywało specjalne radary oraz kamerę. W razie wystąpienia zagrożenia samochód będzie w stanie samodzielnie zahamować lub zmniejszyć prędkość, aby zminimalizować skutki kolizji.
Według danych dostarczanych przez organizację zajmującą się bezpieczeństwem na australijskich drogach, rocznie dochodzi do ponad 20 tysięcy wypadków z udziałem tych zwierząt. Generują one koszty na poziomie 75 milionów dolarów australijskich rocznie.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: