Wojskowe ciężarówki na progu kryzysu

Druga połowa roku 2008 to czas transformacji ekonomicznej, w którym z boomu gospodarczego i prosperity nastąpiło przejście do kryzysu. Ustalmy stan oferty z jaką firmy produkujące samochody ciężarowe dla sektora wojskowego przystąpiły do tego okresu. Dobrym momentem do tego rodzaju porównań są targi militarne.

 

Fot. Milcar

W dniach 16-20.06. 2008 w Paryżu odbywały się targi sprzętu wojskowego EUROSATORY 2008. Czas targów był o tyle interesujący, że w Polsce zostały ogłoszone 2 przetargi: na wybór samochodu ogólnego przeznaczenia i średniej ładowności, czyli de facto Stara 200 (przetarg już rozstrzygnięty, w którym zwyciężyła firma Auto Hit oferująca Iveco Stralis w liczbie 646 szt.- postaramy się niedługo przedstawić ten pojazd) oraz na wybór samochodu wysokiej mobilności i średniej ładowności, następcę Stara 266, ale w konfiguracji 4×4 (spodziewane rozstrzygnięcie I kwartał 2009 r).W imprezie co 2 lata uczestniczą praktycznie wszyscy liczący się producenci uzbrojenia. W tej edycji obrodziło przede wszystkim we wszelkiej maści samochody opancerzone ukierunkowane na ochronę przed minami i ładunkami improwizowanymi IED. I tym razem nie mogło zabraknąć producentów samochodów ciężarowych. Akurat ta tematyka jest dość aktualna, bowiem nasza armia przygotowuje się do zakupu znacznych ilości samochodów średniej ładowności ogólnego przeznaczenia oraz samochodów średniej ładowności wysokiej mobilności w zestawie z kabinami opancerzonymi. Nie da się ukryć, że logistyka wojskowa nieustannie potrzebuje „odświeżać” środki transportowe, swoje najważniejsze ogniwo łańcuch dostaw. Wiadomo, że najlepszym na to sposobem jest systematyczne zakupywanie pewnej partii wybranego wcześniej sprzętu. Aktualnie zakończył się montaż samochodów Star na potrzeby polskiej armii. Niezwykle ważną decyzją jest wybór następców dla tej rodziny samochodów. Tym razem waga planowanych postępowań przetargowych jest o tyle duża, że podpisywane kontrakty będę obowiązywały na okres 5 lat dostaw kilkuset samochodów, co jest dosyć atrakcyjnym kąskiem dla producentów.

Przyglądając się profilowi produkcji ciężarówek można dostrzec, że wieloosiowe samochody terenowe stanowią zaledwie niewielki udział produkcji na rynku – konfiguracja 6×6 – 1,9 %, konfiguracja 8×8 0,3 % ogólnej liczby sprzedawanych samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 15 ton. Biorąc to pod uwagę oraz fakt, niekiedy ponad rocznego okresu oczekiwania na realizację zamówienia, większość firm jest zainteresowana sprzedażą mniej skomplikowanych pojazdów niż wojskowe. Należy zaznaczyć, ze specyfika wojskowa wymaga stosowania odmiennych środków transportowych niż ogólnie dostępnych. Dlatego ważne jest posiadania sprawdzonego dostawcy oferującego adekwatne dla wymagań samochody. Głównym wyróżnikiem wojskowych samochodów ciężarowo-terenowych są zdolności do jazdy w trudnym terenie i po bezdrożach. W tym celu stosuje się napęd wszystkich kół oraz: blokady mechanizmów różnicowych, duże rozpiętości przełożeń uzyskiwane przy pomocy skrzyń rozdzielczych i zwolnic. Ponadto nieodzowne jest stosowanie pojedynczego, terenowego ogumienia, wysokiego prześwitu oraz wyciągarek. Powszechną konfiguracją układu jezdnego jest 4×4, jednak jeśli celem jest jednorazowe przewożenie większych ładunków, niezbędne jest sięganie po rozwiązania trzy (6×6) i czteroosiowe. Stosowanie większej liczby osi oznacza większe koszty zakupu i eksploatacji, spadek sprawności mechanicznej układu przeniesienia napędu, ale jeśli się temu przeciwstawi wzrost ładowności i nośności (szczególnie wzrośnie ładowność techniczna), większe możliwości pokonywania typowych przeszkód terenowych w porównaniu do konfiguracji 4×4 wydaje się, że należy sięgać po takie samochody. Jest to ważne jeśli jeszcze weźmiemy pod uwagę pojawiające się potrzeby, niekiedy trudne do przewidzenia na etapie zakupu, budowy różnorodnych wersji specjalistycznych. Obowiązująca w SZ RP struktura środków transportu samochodowego, kompatybilna z obowiązującymi w armiach NATO, przewiduje w grupach samochodów ciężarowo-terenowych: grupa 1 – samochody ciężarowo-osobowe wysokiej mobilności (ład. do 2 t), grupa 2 – samochody małej ładowności wysokiej mobilności (ład. do 4 t), grupa 3 – samochody średniej ładowności wysokiej mobilności (ład. do 7 t), grupa 4 – samochody dużej ładowności (ład. pow. 7 t),

Przeznaczenie samochodów małej ładowności wysokiej mobilności: wsparcie materiałowe kompanii i batalionów, samochód bazowy do tworzenia wersji specjalnych np. furgonu czy sanitarki. Podstawowa charakterystyka: układ jezdny 4×4, ładowność 3-4 tony, masa całkowita ok. 9 t, masa holowanej przyczepy 4,5 t, moc silnika min. 200 KM, moc jednostkowa min. 22 KM/t, głębokość brodzenia 0,8 m, przystosowanie do transportu lotniczego, wyciągarka o sile uciągu 5 t.

Przeznaczenie samochodów średniej ładowności wysokiej mobilności: wsparcie materiałowe batalionów, samochód bazowy do tworzenia wersji specjalnych np. cysterny, ciągniki. Podstawowa charakterystyka: układ jezdny 6×6, ładowność 6-7 tony, masa całkowita ok. 15 t, masa holowanej przyczepy 9,5 t, moc silnika 240 KM, moc jednostkowa min. 17 KM/t, głębokość brodzenia 0,8 m, przystosowanie do transportu lotniczego, wyciągarka o sile uciągu 7 t.

Przeznaczenie samochodów dużej ładowności powiększonej mobilności: wsparcie materiałowe brygad, kołowe wozy zabezpieczenia technicznego. Podstawowa charakterystyka: układ jezdny 8×8, ładowność 14 – 20 t, masa całkowita 32 t, masa holowanej przyczepy 16 t, moc silnika 500 KM, moc jednostkowa min. 15,5 KM/t, głębokość brodzenia 1 m, w wersji KWZT przystosowanie do holowania sprzętu o masie 30 t, wyciągarka o sile uciągu 25 t, wyposażenie w żuraw.

Nie należy zapomnieć o możliwej potrzebie zapewnienia ochrony balistycznej co związane jest z odpowiednim: zapasem ładowności, położeniem środka masy (groźba przeciążenia przedniej osi), nośnością kabiny.

Wracając do tegorocznej edycji paryskich targów, jak dało się zauważyć po prezentowanych obiektach, producencie starają się przedstawić swoje możliwości w konstruowania samochodów o największych możliwościach czyli w konfiguracji 8×8 – konstrukcji trudniejszych w wykonaniu i droższych, ale zarazem prezentujących potencjał firmy. Ponadto nieodzownym elementem oferty jest posiadanie opancerzonych kabin.

Fot. Milcar

Firma Volvo zaprezentowała ciągnik siodłowy Volvo FH16 8×4, który bije dotychczasowe rekordy i jest najmocniejszym samochodem ciężarowym na rynku. Pojazd wyposażony był w wyciągarkę o sile uciągu 30 ton, płyta ślizgowa siodła znajdował się na wysokości wymaganej przez transport naczep wojskowych. FH16 był wyposażony w silnik D16E, o mocy 660 KM z momentem obrotowym odpowiednio 3100 Nm. Dodatkowe atuty tego giganta to zautomatyzowana 12-biegowa skrzynia biegów z inteligentnym układem przełączania I-Shift oraz potężny hamulec silnikowy VEB+ o maksymalnej mocy hamowania aż 578 KM (425 kW).

Renault zaprezentował Keraxa 8×8 z opancerzoną kabiną. Pojazd posiada zawieszenie zależne na resorach parabolicznych, które jest kompromisem pomiędzy trwałością a mobilnością. Samochód wyposażono w silnik Euro 5 o mocy 530 KM współpracujący z automatyczną skrzynią biegów Optidrive.

Bardzo duże zainteresowanie wzbudziła Tatra 8×8 T815-8×8 (heavy truck) posiadająca niezależne zawieszenie wszystkich kół bardzo przypominające rozwiania z MAN SX, czyli samochodów określanych jako ekstremalnej mobilności.Oshkosh zaprezentował swoje sztandarowe wyroby z których słynie, czyli samochody 8×8 HMTT oraz nowy pojazd 8×8 MTT z niezależnym zawieszeniem wszystkich kół z przesuniętą do tyłu, za kabinę, drugą osią, pojazd wyposażony był w system hakowy Multilift do przewozu ciężkich kontenerów. Charakterystyczne dla amerykańskich ciężarówkę jest zastosowanie ogumienia terenowego w rozmiarze 16.00 R20 (pozostali w tej klasie14 R20) co nie pozostaje bez pozytywnego wpływu na ich mobilność.

Koncern Daimler zaprezentował nową generację ciężarówek Mercedes Zetros w postaci modeli 1833A 4×4 48 oraz 2733A 6×6 48 z charakterystycznym wysuniętym przed przednią oś silnikiem. Rozwiązanie to zapewnia lepszy rozkład masy na osie przez co podatność na opancerzenie dodatkowe oraz obniżenie środka masy. Zetrosy wyposażane są 326 konne silniki i 9 biegową manualną przekładnie (automat w opcji).

Na stoisku Scani wyróżniał się model P 340 6×6. Kabina P czyli kompaktowa występowała także w wersji opancerzonej CP16L i CG19L w 3 poziomie odporności balistycznej wg unormowań NATO. Samochód posiada 12 litrowy silnik o mocy 340 KM. MAN prezentował miedzy innymi modele MAN 18.280 TGM 4×4 BB (znany ze startów w Rajdzie Paryż-Dakar) oraz MAN HX 25.440 6×6 czyli typowy przedstawiciel rodziny ciężarówek wysokiej mobilności w nomenklaturze MAN.

Fot. Milcar

Niestety w edycji „zachodnich” targów nie biorą udziału pojazdy zza naszej wschodniej granicy nad czym można ubolewać, ponieważ posiadają szereg ciekawych rozwiązań technicznych pozwalających w wielu przypadkach gurowa nad innym producentami parametrami technicznymi.

W ważnym polskim przetargu na następcę Stara 266 ogólny faworytem jest MAN z modelami 18.280 TGM 4×4 i STAR 1444 (polska jest tylko tabliczka z nazwą), chociaż nie bez szans są Jelcz 442 Bartek i TATRA 815.4×4 (świetna w terenie), można tylko ubolewać, że do konkursu nie zaproszono Kamaza…

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze