
Wjechał autokarem pełnym dzieci na przejazd kolejowy! Naraził ich zdrowie i życie na żądanie opiekunki!
Nigdy nie byliśmy w stanie zrozumieć, jak można narażać własne zdrowie i życie, wjeżdżając na zamknięty przejazd kolejowy. Co mamy więc powiedzieć na temat tej sytuacji, która mogła zakończyć się masową tragedią?
Zdarzenie miało miejsce na przejeździe kolejowym we Wrzosowie. Zamiast pełnych, zastosowano na nim półzapory, które w założeniu mają pomóc uniknąć sytuacji, w których ktoś wjeżdża już po tym jak zaczną one opadać i zostaje „uwięziony” na przejeździe. Niestety możliwość ominięcia ich, chociaż niezgodna z prawem i bardzo ryzykowna, skusiła już niejednego kierowcę.
Bezmyślny kierowca niszczy przejazd kolejowy, ale nie on jeden nie rozumie prostych przepisów
Lecz tu nie chodziło o jakiegoś tam kierowcę. Chodziło o zawodowego kierowcę autokaru, który przewoził grupę dzieci! Ktoś na kim ciąży tak ogromna odpowiedzialność, postanowił zaryzykować życiem i zdrowiem ich wszystkich, żeby tylko oszczędzić kilka minut.
Została uwięziona na przejeździe kolejowym i nie wiedziała, co robić!
Jak dowiadujemy się z opisu pod filmem, nie wymyślił tego sam. Opiekunka dzieci wyszła z autokaru na przejazd, a potem wróciła i nakazała kierowcy jechać. Nie rozumiemy doprawdy, jak można być tak… bezmyślnym i pozbawionym wyobraźni, żeby uważać, że wystarczy rzut oka na chwilowo puste tory i uznać, że sygnalizacja świetlna oraz opuszczone rogatki, nic nie znaczą. Słów nam natomiast brakuje, na opisanie zachowania kierowcy, który posłuchał polecenia wjechania na zamknięty przejazd.
Pociąg uderzył w Hondę i przeciął ją na pół. Wstrząsające nagranie
Ledwo mu się to zresztą udało, bo autokar z trudem się zmieścił. Minutę po tym, nadjechały dwa pociągi. Mamy tylko nadzieje, że zarówno kierowca autokaru, jak i opiekunka, poniosą surowe konsekwencje tego, co zrobili.
Najnowsze
-
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
Coraz więcej osób odkrywa uroki podróżowania bez sztywnych planów i rezerwacji hoteli. Dla fanów motoryzacji to naturalne – auto czy motocykl daje wolność, a nocleg w kamperze lub pod namiotem pozwala zatrzymać się tam, gdzie akurat prowadzi droga. Obie opcje mają swój niepowtarzalny klimat, ale też różne wymagania i ograniczenia. -
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
Zostaw komentarz: