![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/1920/864/1/0/!2F2021!2F03!2F309d309aeaa52f376852afed00ae7d607edf7d4d.jpg)
Wizyta Joe Bidena w Polsce. Na warszawskich ulicach pojawi się „Bestia”. Co o niej wiemy?
Wygląda jak typowa limuzyna Cadillaca, ale tak naprawdę powstała na półciężarówce Chevroleta. Waży 8 ton, ma długość prawie 6 metrów, a na pokładzie nie brakuje najmocniejszych zabezpieczeń. „Bestia”, czyli limuzyna prezydenta USA pojawi się na warszawskich ulicach.
Prezydent USA, Joe Biden, przylatuje do Polski w piątek, 25 marca. Wizyta potrwa dwa dni – w sobotę 26 marca prezydent USA opuści Polskę. Głowa państwa przylatuje do naszego kraju tuż po spotkaniu w Brukseli z przywódcami państw NATO, G7 oraz Unii Europejskiej.
Główna część wizyty przypada w sobotę, kiedy Joe Biden spotka się z prezydentem Polski, Andrzejem Dudą.
Prezydent USA będzie jeździł po Warszawie tzw. „Bestią”
Joe Biden po warszawskich drogach będzie jeździł tzw. Bestią, czyli prezydenckim Cadillac One. Chociaż jego szczegółowe dane techniczne i specyfikacja są pilnie strzeżoną tajemnicą, wrażenie robią nawet szczątkowe informacje, do których udało się dotrzeć dziennikarzom. Oto, co wiemy o tym niezwykłym pojeździe…
![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/770/9999/0/0/!2F2021!2F03!2F309d309aeaa52f376852afed00ae7d607edf7d4d.jpg)
Na pierwszy rzut oka przypomina Cadillaca XTS, ale w rzeczywistości do budowy tego samochodu wykorzystano Chevroleta Kodiak. Wszystko dlatego, że żadna inna konstrukcja nie byłaby w stanie wytrzymać tak potężnej masy wynikającej z pancernego zabezpieczenia.
Prezydencka „Bestia” ma ponad 5 metrów długości, a jej waga wynosi od 8 do nawet 10 ton. Skąd takie wartości? Korpus samochodu pokrywa blisko 20-centymetrowy pancerz, a podwozie wzmocnione jest płytami przeciwwybuchowymi. Grube na ponad 12 centymetrów szyby są podobno w stanie powstrzymać kulę kalibru .44 magnum. Wzmocnione kewlarem opony są w stanie umożliwić jazdę nawet po całkowitym przebiciu.
Limuzyna jest wyposażona w liczne gadżety, których nie powstydziłby się nawet James Bond. Nieoficjalne źródła twierdzą, że posiada między innymi zdalnie aktywowane wyrzutnie zasłon dymnych, a także klamki do drzwi, które mogą porazić prądem. Wnętrze pojazdu można w każdej chwili całkowicie uszczelnić, co ma zapewnić ochronę na wypadek ataku chemicznego. Dodatkowo „Bestia” posiada własne źródło zasilania i zapas wody pitnej. Prezydent ma także do dyspozycji zaawansowany system łączności satelitarnej, który pozwala na komunikację nawet w przypadku braki odcięcia sygnału telefonicznego.
Cadillac One napędzany jest silnikiem diesla V8 Duramax o pojemności 6,6 l produkcji GM. Silnik został poddany specjalnym modyfikacją i nie wiadomo jaką dokładnie dysponuje mocą. Według nieoficjalnych źródeł „Bestia” przyspiesza od 0 do 100 km/h w 15 sekund, a przy tym pali jak smok. Zużycie paliwa podobno wynosi od 30 do nawet 60 litrów paliwa na 100 km.
Oprócz prezydenta USA w „Bestii” zmieści się siedem osób. Podstawowy skład takiej maszyny to kierowca, agent służb specjalnych i prezydent. Cadillac One porusza się w kolumnie innych samochodów, a z tyłu jedzie identyczna limuzyna. Nigdy nie wiadomo w której znajduje się prezydent. Pozostałe auta to opancerzone Chevrolety Suburban z agentami Secret Service.
Najnowsze
-
Testuję najmniejsze Volvo EX30 nad jeziorem Como – dlaczego Polacy i Włosi się za nim oglądają?
Dziś zabieram was na wspólną przejażdżkę Volvo EX30 po malowniczych trasach wokół włoskiego jeziora Como. Mają tu swoje rezydencje m.in. Madonna, George Clooney, Brad Pitt i Sylvester Stallone. To limonkowe auto pasuje tutaj idealnie! Samochód na poskręcanych jak loki Jarno Trulliego* serpentynach wokół jeziora, odwraca wzrok włoskich kierowców, tak czułych na wysublimowany, motoryzacyjny design. Także […] -
Policja testuje najbardziej wyjątkowy radiowóz w Polsce. 400 tys. zł to mało
-
Parkujesz samochód pod prąd? W tym przepisie jest pułapka na kierowców
-
Czy motocyklista może omijać korek, jadąc między samochodami? Tych przepisów wielu nie rozumie
-
Wyprzedzam inny pojazd. Czy mogę na moment przekroczyć prędkość?
Zostaw komentarz: