Samochody żon prezydenta RPA
Prezydent Republiki Południowej Afryki, jak każda inna głowa państwa, powinien mieć obstawę reprezentacyjnych limuzyn. Czy jednak luksusowe auta dla jego trzech małżonek to aby nie przesada?
Żony prezydenta Zumy: Gertrudezakele Khumalo, Thobeka Madiba i Nompumeleo Ntuli wraz z ich dotychczasowymi środkami transportu. |
W ostatnim biuletynie rządu obecnego prezydenta RPA, Jacoba Zumy, można wyczytać, że aż 700 000 randów zostanie wydane w następnych latach na wypożyczone samochody dla jego trzech pierwszych dam. W przeliczeniu na złotówki jest to około 280 000 złotych. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pieniądze te będą pochodzić z podatków, czyli wprost od obywateli RPA.
Firma Avis Car Rental, która zwyciężyła w przetargu, przez dwa lata będzie pobierać za wynajem miesięczną marżę 30 000 randów (ok. 12 000 złotych). Małżonki prezydenta Zumy nie zadowolą się oczywiście autem średniej klasy, przygotowano więc dla nich takie limuzyny jak Mercedes S600, BMW serii 7 czy Nissan Pathfinder. Avis związany jest kontraktem, w którym zobowiązuje się do użyczania aut w siedmiu z dziewięciu prowincji RPA przez 7 dni w tygodniu.
W Polsce każdy dodatkowy wydatek przeznaczony na wygodę państwowych urzędników wzbudza kontrowersje. W końcu niewielu osobom podoba się, że kompletnie obcy ludzie jeżdżą limuzynami za nasze pieniądze. Może prezydent Zuma powinien przemyśleć takie wydatki i sprezentować żonom coś bardziej rozsądnego?
Najnowsze
-
Nowe paliwo E10 na stacjach. Czy szkodzi samochodom z LPG?
Przed wprowadzeniem paliwa E10 na polskie stacje, dużo się mówiło o jego szkodliwości dla niektórych silników. Zasadne jest też pytanie, czy kierowcy jeżdżący na LPG, powinni uważać na E10? Okazuje się, ze są ku temu przesłanki. -
To najgorsze zachowanie motocyklistów? To przez nich musimy się wstydzić
-
Wygląda skromnie, ale tu powstanie droga za miliard, którą szybko pojedziemy do granicy
-
Kontrolka EPC to zagadka dla kierowców. Tymczasem to bardzo ważna informacja
-
Tym kodem komunikują się kierowcy. Policja zwraca uwagę na jeden sygnał
Zostaw komentarz: