Wielki pyton pod maską samochodu
W naszej szerokości geograficznej typową zwierzyną znajdującą schronienie pod maską są koty lub fretki. Kierowcy w Afryce muszą być bardziej czujni. Pod maską może się czaić wielki pyton.
Przekonał się o tym Ben Mostert, który przeprowadził się do Zimbabwe. Dotychczasowi właściciele domu, do którego się wprowadzał przestrzegli go o obecności pytona, który lubi ukrywać się w domu lub samochodzie.
Po kilku dniach Mostert postanowił złapać gada i eksmitować go w pobliskie rejony, żeby zarówno ludzie jak i zwierze mogli funkcjonować w spokoju.
Jakież było jego zdziwienie, gdy kilka później odkrył pytona pod maską jego samochodu. Pyton skrył się pod maską samochodu. Jak to zrobił? Wspiął się po oponie i chłodnicy, po czym wygodnie ulokował na silniku. Na początku nie wiedział co zrobić, więc odpalił samochód i powoli przemieszczał się, licząc ze pyton sam opuści komorę silnika.
Gdy to nie dało efektu, postanowił otworzyć maskę, złapać zwierzę tuż przy głowie i przy pomocy drugiego człowieka wyekspediował pytona do pobliskiego buszu. Tym razem jednak trochę dalej, na wypadek gdyby zechciało mu się powrócić.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: