Weź udział w maratonie, wygraj Mercedesa CLA
W najbliższy weekend (20-21 kwietnia) rusza Orlen Warsaw Marathon. Mercedes jest fundatorem głównej nagrody w konkursie: nowego Mercedesa CLA. Naszą redakcję w biegu na 10 km reprezentuje Sylwia, za którą mocno trzymamy kciuki!
Orlen Warsaw Marathon to święto biegania. Trasa prowadząca głównymi ulicami Warszawy, biegacze i dziesiątki tysięcy kibiców, którzy zbiorą się, by dopingować najbliższych. Największa atrakcją jest możliwość wygrania nowego Mercedesa CLA. Jak go zdobyć?
| Główna nagroda – nowy Mercedes CLA |
![]() |
| fot. Mercedes |
Wystarczy wziąć udział w konkursie. Należy być zarejestrowanym uczestnikiem Orlen Warsaw Marathon, który otrzymał numer startowy w rywalizacji na dystansie 42,195 km lub 10 km. Konkurs jest trzyetapowy. W pierwszym etapie należy odpowiedzieć na serię pytań w specjalnej aplikacji na stronie www.orlenmarathon.pl. Drugi etap to udział w biegu na dystansie maratonu lub 10 km i ukończenie go. Ostatni, trzeci etap odbędzie się na scenie w pobliżu mety biegów. Udział w nim wezmą najlepsi zawodnicy po pierwszym etapie, którzy zostali na mecie prawidłowo sklasyfikowani (osiągnięty czas i miejsce nie będzie brane pod uwagę, liczy się tylko udział). Aplikacja konkursowa wraz ze szczegółowym regulaminem będzie aktywna od 15 do 20 kwietnia.
Reprezentująca Motocainę Sylwia jest zdeterminowana, by w biegu na 10 km osiągnąć jak najlepszy wynik. Z całego serca życzymy jej powodzenia!
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: