Korzystasz z wakacyjnej promocji na paliwo? Uważaj, bo możesz stracić wszystkie oszczędności
Słyszeliście pewnie o tym, że ponownie na stacjach ruszyły wakacyjne promocje na paliwa. Słyszeli też o nich oszuści, przez których bardzo szybko można stracić całe oszczędności.
Nowy sposób na wyłudzanie pieniędzy od kierowców
O niebezpieczeństwie padnięcia ofiarom oszustów, poinformował CSRIT KNF, czyli stworzony przez Komisję Nadzoru Finansowego Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego. Tym razem celem oszustów stali się kierowcy, a konkretnie osoby, które chciałyby skorzystać z wakacyjnych promocji na paliwo.
Mechanizm działania oszustwa jest prosty. Kierowca otrzymuje propozycję otrzymania specjalnej karty rabatowej, która pozwala na tankowanie paliwa w cenie poniżej 5 zł za litr. Kiedyś nie byłaby do żadna okazja, dzisiaj byłaby to prawdziwa okazja. Po wyrobieniu karty jej posiadacz miałby otrzymywać kody rabatowe, do wykorzystania na wybranych stacjach. Brzmi wiarygodnie?
Niestety nie jest. Pierwsza lampka alarmowa powinna się wam zapalić na wieść, że karta rabatowa kosztuje niecałe 50 zł. Trzeba zapłacić, żeby oszczędzić? Nie tak to zwykle działa. Na tym też polega oszustwo. Kierowca skuszony promocją, przekierowywany jest na stronę udającą stronę jego banku, gdzie ma się zalogować, aby zapłacić za cudowną kartę rabatową. W ten sposób przekazuje jedynie oszustom swoje dane do konta, którzy w ten sposób mogą je wyczyścić do zera.
Uważajcie na fałszywe reklamy w mediach społecznościowych! Tym razem cyberprzestępcy oferują możliwość otrzymania zniżki na paliwo. W rzeczywistości reklama prowadzi na niebezpieczną stronę, gdzie cyberprzestępcy wyłudzają dane logowania do bankowości elektronicznej. 1/2 pic.twitter.com/UgDs4UyMJG
— CSIRT KNF (@CSIRT_KNF) July 4, 2023
Jak skorzystać z wakacyjnych promocji na stacjach paliw?
Na temat tegorocznych promocji na stacjach paliw pisaliśmy już wcześniej, więc po szczegóły dotyczące warunków oraz tego, ile można oszczędzić, odsyłamy was do naszego wcześniejszego tekstu.
Najważniejsza informacja w kontekście opisywanego oszustwa jest taka, że prawdziwe promocje nie są aż tak hojne. Można oszczędzić 30-35 gr na litrze paliwa i często obowiązują także limity. Czasem są to limity ilościowe, czasami odnoszą się do dni, w których tankujemy.
Wspólnym mianownikiem jest to, że żadna sieć nie wymaga od kierowców ponoszenia wydatków, aby korzystać z promocji. Jedynym wabikiem jest konieczność przystąpienia do programu lojalnościowego danej stacji. Zawsze jest to darmowe i można dokonać tego w kilka minut podczas wizyty na stacji. Dostępne są też aplikacje, pozwalające na szybką i łatwą rejestrację, gromadzenie punktów do późniejszego wykorzystania oraz korzystania z letniej promocji.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: