Volvo XC100 Recharge to flagowy, elektryczny SUV coupe
Informacje na temat nowego modelu Volvo są obecnie nieoficjalne, ale powstanie takiego samochodu wydaje się zupełnie realne.
Według informacji, do których dotarł magazyn Motor Trend, Szwedzi chcą wprowadzić na rynek flagowego SUV-a coupe w 2024 roku. Ma bazować na nowej architekturze SPA2, tworzonej z myślą zarówno o pojazdach spalinowych, jak i elektrycznych. Technicznie XC100 będzie bliźniakiem kolejnej generacji XC90, a niewykluczone że będą różnić się głównie inaczej zaprojektowaną tylną częścią nadwozia.
Z oczywistych względów nowy SUV Volvo będzie miał tylko dwa rzędy siedzeń, a mówi się także, że może występować w wersji czteroosobowej. To niezbyt praktyczne, ale takie rozwiązanie można spotkać na przykład w Porsche Cayenne Coupe. Pozostali potencjalni konkurenci to Audi Q8, BMW X6 oraz Mercedesa GLE Coupe.
Volvo XC40 Recharge – poznaliśmy polskie ceny
Wyróżnikiem XC100 na ich tle ma być napęd elektryczny, na co wskazuje dopisek Recharge. Auto ma mieć dwa silniki (jeden z przodu drugi z tyłu) i przejeżdżać na jednym ładowaniu około 500 km. Naszym zdaniem nie można jednak wykluczyć również wersji hybrydowej plug-in (takie auta też mają w nazwie „Recharge”) co zdecydowanie zwiększyłoby szanse modelu na odniesienie rynkowego sukcesu. Jeśli XC100 będzie mieć napęd wyłącznie elektryczny, jego jedynym naturalnym konkurentem zostanie Audi e-tron Sportback.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: