Volkswagen przekaże milion euro dla uchodźców w Syrii, Turcji i Grecji
Pomoc zostanie przekazana niemieckiemu Czerwonemu Krzyżowi, który wraz z narodowymi oddziałami Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca dostarczy ją potrzebującym.
Według Organizacji Narodów Zjednoczonych natychmiastowej pomocy potrzebują prawie trzy miliony ludzi w północno-zachodniej Syrii. W Turcji przebywa w tej chwili około 3,8 miliona uchodźców. Jednocześnie na granicy grecko-tureckiej oraz na wyspach greckich dziesiątki tysięcy ludzi wraz z rodzinami jest narażonych na życie w nieludzkich warunkach socjalnych i zdrowotnych. Teraz dochodzi do tego zagrożenie spowodowane pandemią koronawirusa.
Środki przekazane przez koncern Volkswagen zostaną wykorzystane na zakup, transport i dystrybucję niezbędnego wyposażenia oraz żywności, a także na pomoc medyczną i socjalną. Sfinansowane z nich zostaną też wyposażenie, szkolenia i zaopatrzenie wolontariuszy działających w lokalnych strukturach Czerwonego Krzyża i innych organizacji.
Przeczytaj również: Volkswagen produkuje osłony chroniące twarz techniką druku 3D
W ramach pomocy podczas panującej pandemii koronawirusa Volkswagen przekazał już bezpłatnie publicznej służbie zdrowia setki tysięcy masek ochronnych. Za kwotę 40 milionów euro na potrzeby praktyk lekarskich i klinik w Niemczech zakupiono w Chinach i przetransportowano do kraju materiały medyczne, jak maski czy odzież ochronna. Koncern rozpoczął też produkcję masek ochronnych w technologii druku 3D z przeznaczeniem dla hiszpańskiej służby zdrowia. Poza tym do wspierania służby zdrowia w pozyskiwaniu wyposażenia i środków medycznych Volkswagen wykorzystuje swoją międzynarodową sieć dostawców i sieć logistyczną. Volkswagen Group Polska wspiera organizacje charytatywne użyczając flotę samochodów, które pomagają dostarczać posiłki potrzebującym, w szczególności osobom starszym.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: