
Volkswagen Caddy z Polski przejechał milion kilometrów. Zgadnijcie, na co zmieniła go właścicielka
Podobno prawdziwie trwałych samochodów nie produkuje się już od bardzo dawna i nikt nie robi nimi naprawdę dużych przebiegów. Od czasu do czasu pojawiają się jednak wyjątki, a ostatni wypłynął w Polsce i chodzi o samochód z polskiej fabryki.
Milion kilometrów to często dystans jaki pokonuje się trzema kolejnymi samochodami. Lecz w przypadku firmy pani Renaty Wadeckiej dystans ten przejechał jeden tylko Volkswagen Caddy – samochód, który dzielnie i bezawaryjnie służył firmie przez piętnaście lat.
Ten konkretny samochód od momentu wyprodukowania (oczywiście w zakładach Volkswagen Poznań) i zakupu w 2007 roku, należał do floty pojazdów jednej z gdańskich hurtowni farmaceutycznych. Przez cały okres eksploatacji był praktycznie bezawaryjny, a jedyne czynności serwisowe przy nim wykonywane wynikały z konieczności przeglądów okresowych, wymiany oleju, klocków hamulcowych, czy opon.
Właścicielka tak wyjaśnia długowieczność auta:
Nasz Caddy przejechał milion kilometrów, ponieważ to świetny pojazd, który był przez nas systematycznie serwisowany, dlatego okazał się tak bezawaryjny. Tak duży przebieg i bezawaryjna eksploatacja to także wynik tego, że przez cały okres swojego funkcjonowania auto było użytkowane przez jednego kierowcę.

Ów kierowca, pan Marek Szydłowski, wraz z „milionowym” Caddym przechodzą na emeryturę. Tak wspomina wspólną pracę:
Przejeździłem tym samochodem piętnaście lat – byłem jego jedynym kierowcą. Prowadziło się go zawsze bardzo dobrze. Jednego dnia potrafiłem pokonać nim nawet 700 kilometrów. Przez te wszystkie lata zżyłem się z tym samochodem. Można powiedzieć, że stał się on częścią mojego życia. Trochę kilometrów się nim przejechało.
Po piętnastu latach bezawaryjnej eksploatacji i po milionie przejechanych kilometrów, rekordowy Caddy przechodzi na emeryturę, jednak gdańska firma i jej właścicielka byli tak z niego zadowoleni, że zamówili od razu kolejny, nowy egzemplarz. Kluczyki do Volkswagena Caddy piątej generacji odebrali kilka dni temu w gdańskim salonie.

Najnowsze
-
Chińskie baterie litowo-jonowe biją rekordy! 520 km zasięgu w 5 minut – czy to koniec ery spalinówek?
Wyobrażasz sobie ładowanie elektryka na 500 km w czasie krótszym niż poranna kawa? Chińscy giganci właśnie tego dokonali - ich najnowsze baterie biją rekordy szybkości ładowania! -
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – relacja z hołdu bohaterom
-
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – hołd na dwóch kołach dla tych, którzy nie wrócili z misji. Start już 24 kwietnia!
-
Od kartingu do F1 Academy? Kornelia Olkucka walczy o marzenia we włoskiej Formule F4!
-
XPENG P7, G6 i G9 – wideo z pierwszych jazd w Polsce! Ceny, dane techniczne, rywale. Oto chińskie modele, które rzucają rękawicę Tesli
Zostaw komentarz: