Urząd Skarbowy dowie się, ile kosztował pojazd
Rząd pracuje na ułatwieniem dla pozyskiwania informacji o wartości kupowanych i dziedziczonych pojazdów. Urząd Skarbowy otrzyma automatyczne powiadomienie.
Rządowe Centrum Legislacji poinformowało o nowym projekcie rozporządzenia dotyczącego informacji podatkowych. Wszystkie wydziały komunikacji będą zobowiązane do przekazywania większej ilości informacji do administracji podatkowej. Urząd skarbowy zyska szybki dostęp do nowych danych.
Urząd skarbowy dowie się więcej
Wydziały komunikacji będą przesyłać informacje o rodzaju dokumentu odpowiadającego za przeniesienie własności pojazdu oraz wartości pojazdu będącego przedmiotem znajdującym się w treści tych dokumentów.
Przeczytaj: Polski ład a branża motoryzacyjna
Proces będzie zautomatyzowany. Oznacza to, że każdy dokument będzie sprawdzany pod kątem należności podatku od czynności cywilno-prawnych. Chodzi o takie dokumenty, jak: umowa sprzedaży, umowa zamiany, umowa darowizny, umowa o dział spadku, umowa o zniesienie współwłasności, a także faktura potwierdzająca nabycie pojazdu i prawomocne orzeczenie sądu rozstrzygające o prawie własności i akt poświadczenia dziedziczenia.
Nowe przepisy, łatwiejsze życie
Pomysłodawcy nowych przepisów argumentują, że ułatwią one pewne procesy. Nie będzie potrzeby wzywania podatników do przedkładania dokumentów i składania wyjaśnień – urząd skarbowy obędzie się bez wizyty petenta. Szczególnie, gdy nie będzie podstawy do obowiązku uiszczenia płatności (wartość pojazdu nie przekroczyła 1000 zł).
Dla osób przestrzegających przepisów i wywiązujących się z obowiązków wobec urzędu skarbowego będzie to ułatwienie. Nie będzie potrzeby umawiania się na wizyty w urzędach, na przykład w celu przedłożenia druku PCC-3. Dzięki nowym przepisom wystarczy zapłacić wskazaną przez urząd skarbowy kwotę.
W przypadkach, gdy wartość pojazdu będzie celowo zaniżana, urząd skarbowy szybko naliczy odpowiedni podatek podpierając się danymi przekazanymi przez wydział komunikacji.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: