Ucieczka przed świątecznym kiczem? Tylko za kierownicą BMW!
Trzymający w napięciu, ekscytujący, z doskonałym wyczuciem ironii i komizmu. Świąteczny film BMW z laureatem Oscara, Christophem Waltzem w roli głównej, choć momentami przypomina kino grozy... ostatecznie kończy się happy endem!
Świąteczny film BMW rozpoczyna się w Monachium. Późne popołudnie w siedzibie niemieckiego producenta, zbliża się klasyczne BMW 3.0 CS. Kierowca wysiada – to Christoph Waltz.
Znany aktor jest w drodze na spotkanie z Oliverem Zipse oraz BMW iX, w pełni elektrycznym, ekologicznym samochodem, reprezentującym przyszłość firmy. Dla Christopha Waltza te rzeczy są ważne. Aktor intensywnie zajmuje się ekologicznymi aspektami zrównoważonych technologii napędowych. Ceni sobie najwyższą jakość, precyzję technologiczną i dbałość o szczegóły. Natomiast Boże Narodzenie to nie jego bajka.
W recepcji zachodzi nieporozumienie. Gdy Christoph Waltz zgłasza się na umówione spotkanie z Oliverem Zipse, słyszy, że został zaproszony na świąteczną imprezę BMW. Ma go tam zaprowadzić pracownik w czapce świętego Mikołaja. Christoph Waltz zastyga na chwilę. To początek zabawnej ucieczki, podczas której aktor ma tylko jeden cel: unikać wszystkiego, co ma związek ze Świętami. Zadanie to okazuje się nie być proste.
Świąteczny film BMW nie byłby sobą bez happy endu. O tym, jak kończy się ta historia, widzowie dowiadują się na końcu klipu. My zdradzimy tylko, że chodzi o BMW iX w kolorze czerwonego awenturynu, które nie pozostawia nic do życzenia. Zwłaszcza w Święta.
Najnowsze
-
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
GDDKiA uzyskała zgodę wojewody podkarpackiego na budowę kolejnego odcinka drogi ekspresowej S19. Zgodnie z tą decyzją natychmiast można rozpocząć realizację tej wartej 273 mln zł inwestycji. -
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
-
Kierowcy od ponad roku mają nowe uprawnienia i nawet o tym nie wiedzą
-
Umiesz „zachować szczególną ostrożność”? Jeśli nie, grozi ci 1000 zł mandatu
-
Transport o wadze 150 ton dotarł na odcinek drogi S1. To ważny fragment TST
Zostaw komentarz: