Twój samochód będzie działać jak paczkomat. Szykuje się rewolucja w odbiorze przesyłek?
Jedną z najpopularniejszych form odbioru przesyłek w Polsce są paczkomaty. Ale być może niedługo to się zmieni. Rewolucję w odbiorze przesyłek rozpoczyna właśnie Škoda!
Škoda testuje system doręczania przesyłek bezpośrednio do samochodu. Odpowiada za to stworzone przez czeskiego producenta narzędzie Car Access, dzięki któremu samochód staje się mobilnym i prywatnym „paczkomatem”. Kurierzy mogą zlokalizować samochód klienta i w wybranym przedziale czasowym umieścić paczkę w bagażniku.
Paczkomat w twoim samochodzie
Adresem dostawy jest lokalizacja pojazdu i tablica rejestracyjna. Kurierzy będą namierzać skalibrowany w Car Access pojazd. Jeśli numer rejestracyjny będzie się zgadzał, doręczyciel za pomocą aplikacji otworzy bagażnik, umieści w nim przesyłkę, zatrzaśnie klapę bagażnika i odjedzie. A Škoda, jak paczkomat, będzie zamknięta i bezpiecznie przechowa paczkę. Wszystkie aktualizacji statusu doręczenia użytkownik będzie mógł podejrzeć w aplikacji MyŠkoda.
Faza pilotażowa usługi realizowana w Pradze powinna zakończyć się w grudniu 2021 roku. Następnie funkcjonalność zostanie poddana kolejnej optymalizacji, która zapewni pełne korzystanie z usługi. W kolejnej fazie Car Access ma pojawić się również w innych czeskich miastach oraz poza granicami Czech.
Martin Jahn, członek zarządu Skoda Auto ds. sprzedaży i marketingu, podkreśla wygodę tego pomysłu:
Car Access umożliwia kurierowi zostawienie paczki w samochodzie klienta, dzięki czemu nie musi on umawiać się z klientem na doręczenie jej do domu. Kurier wybranej firmy otrzymuje dostęp do niezbędnych danych pojazdu, a dostawa odbywa się bezdotykowo. To wielka zaleta, zwłaszcza w obecnych czasach.
Kiedy w Polsce?
Na razie nie potwierdzono, czy testy nowego narzędzia odbędą się też w Polsce. Żeby dołączyć do systemu pilotażowego trzeba posiadać Škodę wyprodukowaną w 2019 roku lub później, która posiada system Care Connect: Remote Access.
Škoda nie jest pierwsza
W 2015 roku Volvo przy udziale trzech skandynawskich firm ( PostNord, Lekmer.com i Mat.se) wpadło na pomysł, żeby wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i dostarczać przesyłki prosto do ich samochodów. Wcześniej podobny projekt zaprezentowało Audi, przy współpracy z DHL.
System In-Car Delivery, stworzony przez Volvo, pozwalał na zdalny dostęp do samochodu. Kurier dostarczający przesyłkę otrzymywał jednorazowy kod, który pozwalał mu otworzyć samochód, którego lokalizację znajdował za pomocą mobilnej aplikacji.
Jak widać ani pomysły Volvo, ani Audi, nie zrewolucjonizowały odbioru przesyłek. Pozycja zwykłych paczkomatów pozostała niezagrożona. Być może Škodzie uda się to zmienić…
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
