
Transport był o wiele za duży – aż uszkodził bramki na autostradzie!
Kierowca ciężarówki, którą przewoził maszynę budowlaną, uszkodził dach stanowiska kasowego punktu poboru opłat. Nie było to jedyne jego przewinienie.
Za szeroki, za długi i bez ważnego zezwolenia na przejazd nienormatywny był transport maszyny budowlanej, skontrolowany przez dolnośląską Inspekcję Transportu Drogowego. O pomoc inspektorów poprosili policjanci z komisariatu w Oławie, którzy w zatrzymali ciężarówkę w punkcie poboru opłat Brzezimierz na autostradzie A4. Policjanci poinformowali, że kierowca ciężarówki uszkodził dach punktu kasowego w trakcie przejazdu przez bramki.
Jechał przeciążonym zestawem. Ale tylko o 39,15 tony
Kontrola ITD wykazała poważne usterki techniczne – z ciężarówki wyciekały płyny eksploatacyjne. Pojazd miał ponad 4,3 m wysokości i 3,3 m szerokości, przekroczono zatem dopuszczalne w tym zakresie normy. Kierowca okazał zezwolenie na przejazd nienormatywny, ale utraciło ono swoją ważność.
Tak się bał kontroli, że porzucił ciężarówkę i uciekł do lasu
Inspektorzy zakazali dalszej jazdy do czasu uzyskania właściwego zezwolenia oraz usunięcia wad technicznych. Przewoźnika czeka spory wydatek – ITD wszczęła wobec niego dwa postępowania administracyjne. Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, kierowca został ukarany przez policję mandatem karnym.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Czasem jeden kelpant potrafi zaważyć o całej sforze