To już oficjalne. Ford Mondeo przechodzi do historii
Obecna generacja Mondeo jest zarazem ostatnią. W marcu 2022 roku z linii produkcyjnej zjedzie ostatni egzemplarz.
O tym, że Ford Mondeo może niedługo przejść do historii informowałyśmy już w kwietniu zeszłego roku, gdy zapowiedziano, że z amerykańskiego rynku znika Fusion, który był tamtejszym odpowiednikiem Mondeo.
Przeczytaj też: Koniec Mondeo bliski? Ford zamknie dużą część swoich dilerów w Europie. W Polsce bez zmian
I to czego wielu się obawiało, okazało się prawdą. Ford oficjalnie ogłosił koniec Mondeo. Obecna generacja Mondeo jest zarazem ostatnią. W marcu 2022 roku z linii produkcyjnej zjedzie ostatni egzemplarz.
Czemu tak się stało? Jak wynika z komunikatu Forda zmieniły się preferencje klientów, którzy wolą duże crossovery i SUVy.
Przeczytaj też: Test Ford Mondeo Hybrid – ciekawa alternatywa
Co ciekawe, w produkcji pozostają Ford Galaxy i Ford S-Max, które w ostatnich latach sprzedawały się dużo gorzej niż Mondeo. Ale być może w tym szaleństwie jest metoda. Większość producentów wycofuje się stopniowo z segmentu minivanów. Może Ford planuje całkowitą dominację tego sektora rynku…
{{ gallery(3212) }}
Równolegle Ford stawia na elektryfikację. Za 10 lat wszystkie nowe modele marki w Europie mają być zasilane prądem. Może wśród nich znajdzie się miejsce dla elektrycznego odpowiednika Mondeo.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: