
Tiry na ciasnych skrzyżowaniach w realiach polskiej „uprzejmości” drogowej
Kierowcy zestawów nie mają łatwego życia, szczególnie podczas manewrowania po miastach. Kierujący osobówkami powinni to rozumieć i starać się nie utrudniać im jazdy. Ale z drugiej strony, siedząc za kierownicą zestawu, nie można zachowywać się w stylu „duży może więcej”.
Poniższe nagranie to zapis kilku sytuacji, w których ciągniki siodłowe z naczepami, pokonywały ciasne skrzyżowania. Na widok pierwszego kierujący autem z kamerą nieco cofnął, co pozwoliło tirowi bez przeszkód przejechać.
Kierowca tira przepycha Mercedesa
Po chwili nadjechał drugi i również przemknął bez problemu. Niestety trzeci był zbyt długi, ale jego kierowcy to nie przeszkadzało. Nie zatrzymał się nawet, żeby umożliwić kierującemu autem z kamerą bezpieczne cofnięcie i zrobienie mu miejsca. Zmusił go do tego dopiero klakson. Po dźwięku czujników parkowania wnosimy, że do kolizji brakowało dosłownie centymetrów.
Kierowca tira idealnie podłożył się policji
Prawdziwy popis dał ostatni z kierowców uwiecznionych na nagraniu. Jak zauważają komentujący, rozsądniej zrobiłby przepuszczając najpierw auto z kamerą i dopiero wtedy wykonując skręt, mają sporo miejsca. On jednak skręcił oczekując, że autor nagrania ucieknie mu z drogi. Tymczasem autor pozostał na miejscu i wywiązała się kłótnia. Z jednej strony oczekiwanie uprzejmości od kierowcy osobówki było czymś naturalnym, ale z drugiej takie „wymuszanie uprzejmości” nie jest w porządku.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: