Tesla – pracownik pokazał błędy systemu FSD. Zwolnili go z pracy
Jeden z pracowników postanowił pokazać na filmie, jak działa rozwiązanie marki Tesla o nazwie Full Self Driving. Już nie pracuje w firmie.
Marka Tesla wprowadza do swoich samochodów system autonomicznej jazdy – Full Self Driving. Jeden z pracowników firmy postanowił pokazać na YouTube jak działa system i jakie są w nim błędy. Został zwolniony kilka po publikacji filmu.
Tesla wprowadzi niebawem do wszystkich swoich samochodów nowoczesne rozwiązanie – Full Self Driving. Będzie to kolejny krok w kierunku autonomicznych samochodów.
System pozwoli na wybranie dowolnego miejsca w nawigacji, a następnie przejmie kontrolę nad samochodem i bez ingerencji kierowcy zawiezie go do miejsca docelowego.
Zobacz: Elon Musk wyzywa Władimira Putina na pojedynek: „Stawką jest Ukraina”
Amerykański producent udostępnił na razie oprogramowanie w wersji beta, które jest dostępne w niektórych miastach w USA. Jeden z pracowników firmy należącej do Elona Muska postanowił się podzielić na kanale YouTube, jak działa system FSD.
Niestety system nie jest jeszcze doskonały i zdarzają się błędy. Na jednym z nagrań kierowca uwiecznił moment, gdy samochód zderzył się z plastikowymi pachołkami. Film nie przypadł do gustu zarządowi firmy.
Zobacz: Elon Musk nie widzi sensu w elektrykach o dużym zasięgu
Pracownik został zwolnionym, ale nie podano oficjalnego powodu takiej decyzji. Autor nagrania i były pracownik Tesli twierdzi, że chodziło o pokazywanie słabych punktów systemu w filmie.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: