Taksówkarze pomogli w zatrzymaniu pijanego kierowcy BMW
Policja nie jest w stanie wyłapać wszystkich pijanych kierowców, ale dzięki takim obywatelskim postawom, możemy zmniejszyć ich liczbę.
Jak informuje portal bielskiedrogi.pl, dwaj taksówkarze siedzieli na stacji paliw podczas nocnego dyżuru. Ich uwagę zwrócił w pewnym momencie mężczyzna, który sprawiał wrażenie pijanego. Jak się okazało, pomimo tego stanu, wsiadł za kierownicę BMW i odjechał.
Pijany kierowca uciekał przed policją i nagrał całe zdarzenie
Obaj taksówkarze ruszyli za nim, a jeden nagrywał cały przejazd i rozmawiał z operatorem numeru alarmowego, informując na bieżąco, gdzie kieruje się podejrzany. Po kilku minutach dołączył do nich patrol policji, który zatrzymał BMW.
Pijany i poszukiwany kierowca próbował uciec przed policją
Okazało się, że 62-letni kierowca bawarskiego sedana rzeczywiście był pijany. Alkomat wykazał aż 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Bardzo możliwe, że wzorowa postawa taksówkarzy, pomogła zapobiec tragedii.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: