
Tak bardzo wystraszył się „krokodylków”, że uciekając zniszczył znak
Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego, zainteresowali się kierowcą tira, który zaczął się podejrzanie zachowywać. Szybko okazało się, że nie miał czystego sumienia, a na widok patrolu, wpadł w panikę.
Inspektorzy ITD z Piły patrolujący DK10, zwrócili uwagę na zestaw ciężarowy, którego kierowca zatrzymał się w zatoce autobusowej, blokując ją. Inspektorzy chcieli ustalić dlaczego to zrobił, ale kierowca na ich widok odjechał. Funkcjonariusze ruszyli za nim.
Kierowca tak uciekał przed kontrolą, że aż zgubił ładunek
Po przejechaniu kilkuset metrów tir zjechał na parking pobliskiego zajazdu w Jeziorkach, uszkadzając znak Stopu. Inspektorzy postanowili sprawdzić czy niechęć spotkania z nimi nie była przypadkowa. Szybko okazało się, że ich podejrzenia były słuszne.
Złodziejska incepcja – uciekał, bo kradzioną ciężarówką wiózł kradzione auto
Jak wykazała kontrola, szofer z województwa świętokrzyskiego podłączył do impulsatora tachografu magnes, zakłócający pracę układu rejestrującego czas pracy kierowcy. Mężczyzna wpadł chwilę po założeniu magnesu. Fałszując zapis zdołał przejechał zaledwie kilkadziesiąt kilometrów. Próbował w ten sposób rejestrować wymagany przepisami odpoczynek, gdy w rzeczywistości prowadził pojazd. Wystraszył się widoku ITD, ściągając na siebie zainteresowanie inspektorów.
Pirat drogowy zlekceważył patrol ITD. Teraz stanie przed sądem
Kierowcę ukarano mandatem. Odpowie za ingerencję we wskazania drogomierza i za uszkodzenie infrastruktury drogowej. Sprawę przekazano przybyłym na miejsce policjantom. Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: