Szef zespołu NASCAR pomoże Ukrainie. Przekaże… milion sztuk amunicji
Właściciel jednego z zespołów w serii NASCAR, Richard Childress, zaoferował pomoc Ukrainie. Bardzo konkretną pomoc. Zamiast przekazywać pieniądze, zamierza wysłać walczącym z Rosją Ukraińcom dodatkowe uzbrojenie, a dokładnie - milion sztuk amunicji.
Richard Childress to bardzo znana postać w świecie wyścigów NASCAR. Jego zespół aż sześć razy zdobywał mistrzowski tytuł w amerykańskiej serii. Ale wyścigi to nie jego jedyna pasja. Richard Childress od jakiegoś czasu jest członkiem zarządu firmy Ammo Inc., działającej w sektorze zbrojeniowym.
Szef zespołu NASCAR ogłosił, że zamierza przekazać walczącym o niepodległość swojego kraju Ukraińcom amunicję. Childress poinformował, że wraz z prezesem firmy Ammo Inc. pracują nad tym, żeby jak najlepiej uzbroić ukraińskich żołnierzy podczas wojny z Rosją:
Pewnego dnia słyszałem wypowiedź prezydenta Zełenskiego, który powiedział, że nie chce się ewakuować, tylko potrzebuje więcej amunicji. Zadzwoniłem do mojego dobrego przyjaciela, Freda Wagenhalsa, który jest prezesem Ammo Inc., i powiedziałem: „Fred, musimy pomóc tym ludziom. Potrzebują amunicji”. Od razu ruszyliśmy z tematem.
Właściciel zespołu wyścigowego przekazał, że jest w kontakcie z odpowiednimi agencjami rządowymi, aby jak najszybciej załatwić sprawę. Ammo Inc. zamierza dostarczyć w najbliższym czasie na Ukrainę milion sztuk amunicji.
Najnowsze
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Przepisy w ostatnich latach co chwila się zmieniają i nie wszyscy kierowcy za nimi potrafią nadążyć. Przykładowo nie ma już obowiązku posiadania naklejki na szybie z numerem rejestracyjnym, ale zbliża się nowy obowiązek, także związany z naklejkami. -
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
-
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
-
Kierowcy od ponad roku mają nowe uprawnienia i nawet o tym nie wiedzą
-
Umiesz „zachować szczególną ostrożność”? Jeśli nie, grozi ci 1000 zł mandatu
Zostaw komentarz: