
Szef zespołu Formuły E, Dilbagh Gill, jest zarażony koronawirusem
Dilbagh Gill ostatnie dwa tygodnie spędził w Wielkiej Brytanii, skąd przyleciał do Berlina, gdzie mają rozegrać się ostatnie wyścigi Formuły E w sezonie 2019/20.
Jak poinformowano wczoraj media, szef zespołu Formuły E, Mahindra Racing, Dilbagh Gill, zachorował na COVID-19. Opuści przez to co najmniej pierwsze wyścigi Formuły E na Tempelhofie, jeśli nie wszystkie.
Funkcję szefa zespołu Mahindra Racing przejmie Toni Cuquerella. W zarządzaniu zespołem pomoże mu team manager David Clarke.
Przeczytaj też: Formuła E wraca do ścigania! Co musisz wiedzieć przed restartem sezonu?
Dilbagh Gill został szefem Mahindra Racing w listopadzie 2013 roku. W Berlinie zespół wystąpi w całkowicie nowym składzie. Reprezentować go będzie duet Jérôme d’Ambrosio i Alex Lynn. Po pięciu rozegranych do tej pory wyścigach Mahindra zajmuje 10 miejsce w klasyfikacji generalnej zespołów.
Formuła E wznowi ściganie już dziś, 5 sierpnia. Sześć wyścigów w dziewięć dni na trzech różnych układach toru zdecyduje, kto zostanie zwycięzcą Mistrzostw Formuły E ABB FIA 2019/20. To może być najbardziej intensywny finał sezonu w historii sportów motorowych.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: