Strażacy postanowili rozweselić dzieci siedzące w domach podczas epidemii
Po ulicach miast całej Polski jeżdżą służby i przypominają o konieczności pozostania w domu, aby chronić się przed koronawirusem. Ale czasami niektóre załogi robią coś więcej, chcąc trochę nas rozweselić w tych trudnych czasach.
Jakiś czas temu pisaliśmy o parze policjantów, którzy postanowili trochę rozweselić dzieci przebywające na kwarantannie swoją choreografią i muzyką. Tym razem do akcji wkroczyło dwoje strażaków.
Ich pierwszym pomysłem było przypominanie o podstawowych zasadach ochrony przed koronawirusem, wypowiadane podobnym głosem i w podobnym stylu, co ulubiony lemur najmłodszych – Król Julian. Po tym wystąpieniu przyszedł czas na muzykę, konkretnie na piosenkę znaną u nas jako „Kaczuszki”. Oczywiście z pełną, dobrze znaną z wesel, choreografią.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: