 
	Straż Graniczna ma nowe pojazdy za prawie 4 mln zł. „Brutalna siła”
Komenda Główna Straży Granicznej poinformowała o odbiorze 34 nowych pojazdów KL Brute Force 750, które wkrótce będą patrolowały polskie granice. Sprawdzą się szczególnie dobrze tam, gdzie nie dojadą samochody terenowe.
Straż Graniczna kupiła nowe pojazdy za 3,9 mln zł
Straż Graniczna kupiła 34 quady KL Brute Force 750, które kosztowały w sumie 3,9 mln zł. Napędzane są 2-cylindrowymi silnikami Kawasaki o pojemności 749 cm3 i mocy 37,3 kW. Posiadają automatycznie dołączany napęd na cztery koła (przenoszony za pomocą wału napędowego), niezależne zawieszenie przednie oraz tylne, a także automatyczną skrzynię biegów.
Ponadto pojazdy wyposażone są w elektryczną wyciągarkę, podgrzewane manetki, osłony na dłonie kierującego oraz szperacz ręczny z możliwością regulacji strumienia światła zamontowany na relingu bagażnika przedniego. Ponadto dodatkowe kufry, umożliwiające przewiezienie podręcznego wyposażenia. Pomyślano także o dodatkowe oparcie oraz uchwyty na dłonie dla pasażera. Strażnicy planują wykorzystywać swoje nowe quady do dwuosobowych patroli.
Masz bezterminowe prawo jazdy? Lepiej przygotuj się na wymianę
Polska Straż Graniczna ma już około 200 quadów
Obecnie Straż Graniczna eksploatuje około 200 pojazdami ATV. Ich największym atutem jest możliwość pokonywania trudno dostępnego terenu, tam, gdzie z uwagi na gabaryty samochody terenowe nie są w stanie dotrzeć. Dodatkowym atutem jest możliwość szybkiego poruszania, odporność na warunki terenowe oraz pogodowe.
Docelowo odebrane pojazdy planuje się użytkować w ochronie granicy państwowej stanowiącej granicę zewnętrzną UE w Podlaskim oraz Nadbużańskim Oddziale SG.
Najnowsze
- 
                                                
                                                      Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu.
- 
                                                
                                                      Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
- 
                                                
                                                      Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
- 
                                                
                                                      Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
- 
                                                
                                                      Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	 
	 
	 
	 
	 
	 
	
Zostaw komentarz: