Starszych kierowców przybywa

Nie jest nowością stwierdzenie, że społeczeństwo nam się starzeje. To już jest fakt - ludzie, którzy na świat przyszli w erze wielkiego „Baby Boom" mają już trochę lat. Siłą rzeczy, wzrasta więc liczba kierowców w podeszłym wieku. Jaki ma to wpływ na motoryzację?

W ciągu najbliższych lat przybędzie kierowców w podeszłym wieku.

fot. Goodyear

Najnowsze badania Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) wykazują, że kierowcy w wieku powyżej 65 lat niejednokrotnie nie mają już tak dobrego refleksu czy wzroku jak niejeden dwudziestolatek. Istotnym problemem starszych kierowców mogą też być zaburzenia funkcji poznawczych i demencja starcza, z pewnością nie pomagające w prowadzeniu samochodu.

Już dziś na świecie zliczono ok. 32 milionów kierowców, którzy mają więcej niż 65 lat. Do 2025 roku co piąty kierowca będzie właśnie w tym wieku, a w 2030 – ludzie ci będą stanowili aż 25 procent wszystkich prowadzących samochody na drogach. Istotnym problemem jest również ogólna tendencja co do przedłużania terminu ważności prawa jazdy. Od 1997 do 2010 roku wśród odsetek 70-latków posiadających prawo jazdy wzrósł z 73 do 79 procent.

Wraz z tym problemem rodzą się nowe pytania – jak zadbać o bezpieczeństwo wszystkich kierowców na drogach? Jak weryfikować zdolności i umiejętności starszych kierowców? Czy przeprowadzać specjalistyczne badania? A może odpowiednio dostosowywać dla nich drogi, przepisy i samochody? Bo przecież zabieranie kierowcom prawa jazdy tylko na podstawie ich wieku niekoniecznie jest sprawiedliwym rozwiązaniem. Argumenty, jakie przemawiają za tym, by tego nie robić jest fakt, że starsi kierowcy spędzają za to mniej czasu za kółkiem, wybierając jedynie krótkie trasy z domu do najbliższej rodziny lub na zakupy w najbliższym supermarkecie. Dowiedziono też, że kierowcy w podeszłym wieku zachowują również więcej ostrożności zapinając częściej pasy bezpieczeństwa. Rzadziej też zdarzają się im takie „wpadki” jak jazda pod wpływem alkoholu.

Nawet 98-latka może uwielbiać samochody – do tego stopnia, że kupiła już 23 samochód z logiem Forda…

fot. Motocaina

Tak czy inaczej jednak – osoby w starszym wieku, siłą rzeczy, w przypadku stłuczki potencjalnie mają mniejsze szanse na przeżycie. Ich słaby organizm może po prostu nie wytrzymać wielkich przeciążeń, jakie towarzyszą temu zdarzeniu.

Warto zastanowić się nad tym, jak dostosować przepisy i prawo, by i starsi kierowcy i młodsi za parę lat czuli się na drodze bezpiecznie. W niektórych stanach USA kierowcy, którzy przekraczają pewien próg wiekowy, muszą poddać się obowiązkowym badaniom lub nawet od nowa podejść do egzaminu z prawa jazdy. Oczywiście, wraz z takim postępowaniem pojawiły się grupy, które uważają, że jest to dyskryminacja osób starszych. Należało by jednak zadać sobie jedno, bardzo istotne pytanie: co jest ważniejsze – uprzejmość czy jednak może bezpieczeństwo?

O poradach dla starszych kierowców można przeczytać tutaj, natomiast o niesamowitej,

98-letniej „babci”, która jest zagorzałą fanką aut marki Ford – tutaj.


Co ciekawe, producent opon, firma GoodYear w jednej ze swoich reklam twierdzi, że niekoniecznie starszy kierowca musi być niebezpieczny….



 

 

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze