
Stare Mini zmieściło się w nowym
Od wielu lat nie jest zaskoczeniem, że samochody z generacji na generację mają coraz większe rozmiary. Rekordzistą w ten kwestii może być Mini, które pomieściło w swoim wnętrzu kartonowy odpowiednik sprzed kilku dekad.
Magazyn Practical Classics postanowił zademonstrować jak przez ostatnie lata uosły modele Mini. Wykorzystano w tym celu kartonową makietę Morrisa Mini z 1959 roku, którego wciśnięto do wnętrza nowego Mini Countryman.
Ten ciekawy eksperyment przeprowadzono w Holandii. Pomysłodawcy nie musieli się dużo napocić żeby wstawić kartonowe Mini do środka. Jedyny problem był z przednią częścią makiety, która opierała się o deskę rozdzielczą.
Porównanie suchych danych technicznych mówi nam, że nowy Countryman jest o 34 procent dłuższy w stosunku do modelu klasycznego. Szerokość wzrosła o 43 procent podczas gdy auto jest wyższe o zaledwie 16 procent. Rozstaw osi jest większy o 27 procent. Największa rozbieżność jest w masie obu pojazdów. Z 620 kg Mini „przytyło” do 1335 kg.
Nowe Mini Countryman jest również dużo szybsze niż poprzednik. Teraźniejszy model potrzebuje 11,9 sekundy żeby rozpędzić się od 0 do 100 km/h. Jego protoplasta potrzebował na to 27,1 sekundy. Prędkość maksymalna wynosi 175 km/h kontra 115 km/h. Nie mówiąc już o kwestiach bezpieczeństwa.

Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: