Spyker zapowiada wielki powrót. Chce być ostoją prawdziwej motoryzacji
Holenderski producent supersamochodów, Spyker, chce być ostoją prawdziwej motoryzacji w świecie zmierzającym ku elektromobilności i zapewnia, że sercem jego aut będzie silnik V8.
Spyker to holenderski producent unikatowych supersamochodów, który w 2021 roku miał zaprezentować dwa zupełnie nowe modele. Niestety nic z tego nie wyszło, ponieważ firma znalazła się w kłopotach finansowych. Niewielka manufaktura wytwarzająca wyjątkowe sportowe auta podzieliła los wielu podobnych firm. Pozbawiona wsparcia wielkich koncernów nie przetrwała trudnego, pandemicznego 2020 roku.
Spyker jednak się nie poddaje i zapowiada swój powrót do gry. Ma to być możliwe dzięki wsparciu rosyjskich inwestorów – Borisa Rotenberga i Michaila Pessisa.
Boris Rotenberg jest właścicielem zespołów wyścigowych SMP Racing i BR Engineering, a Michail Pessis jest współwłaścicielem SMP Racing, właścicielem salonu Morady w Mediolanie i niemieckiego R-Company GMBH specjalizującego się w obrocie luksusowymi pojazdami.
Dyrektor marki, Victor Muller, zapowiada, że Spyker będzie ostoją prawdziwej motoryzacji w świecie zmierzającym ku elektromobilności:
Istnieje niesłabnący popyt na prawdziwe samochody sportowe, które działają na wszystkie zmysły. Będziemy zaspokajać potrzeby tej grupy entuzjastów. Oczywiście także z wykorzystaniem układów hybrydowych. Jednak jeszcze przez wiele lat sercem każdego Spykera będzie spalinowe V8.
Ze wstępnych raportów wynika, że w pierwszej kolejności na rynek trafią modele, które znaliśmy z wcześniejszych zapowiedzi – C8 Preliator, B6 Venator i SUV D8 Peking-to-Paris. Produkcja samochodów ma wystartować już w 2022 roku, gdy tylko strony sformalizują umowę i zabezpieczą prawa do znaków towarowych.
Proces powstawania nowych samochodów będzie miał wyjątkowo międzynarodowy charakter. Karoserie z włókna węglowego mają pochodzić z Rosji, rozwiązania techniczne z Rosji i Niemiec, a sama produkcja ma odbywać się w Holandii.
Najnowsze
-
Zabudowa VW T5 – jak przekształcić busa w funkcjonalnego kampera?
Przekształcenie Volkswagena T5 w kampera to marzenie wielu miłośników turystyki na czterech kółkach. Ten model samochodu cieszy się ogromną popularnością dzięki swojej niezawodności oraz idealnym proporcjom, które ułatwiają taką adaptację. Przestrzeń ładunkowa T5 daje fantastyczne możliwości aranżacyjne. Pozwala to na stworzenie prawdziwie funkcjonalnego i wygodnego mobilnego domu! -
Pomóżmy motocykliście, którego pasją jest motoryzacja! Gerard walczy z rakiem – chce odzyskać twarz i… oddech
-
7 lat gwarancji i ceny od 112 900 zł. Rusza sprzedaż chińskiej marki Jetour w Polsce
-
Volkswagen Polo – idealne auto miejskie? Poznaj jego zalety
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Zostaw komentarz: