Śmiertelny wypadek na skrzyżowaniu. Kierowca Audi pomylił miasto z autostradą?
Wielopasmowe ulice często zachęcają kierowców do mocnego wciśnięcia gazu. Zapominają oni, że bez względu na ilość pasów, ulica w mieście nie ma nic wspólnego z autostradą.
Do zdarzenia doszło na jednym z łódzkich skrzyżowań. Przestała na nim działać sygnalizacja i nadawała tylko pulsujący żółty sygnał. Przy tylu pasach to niebezpieczne, nawet w późnych godzinach wieczornych.
Śmiertelny wypadek osobówki z cysterną
I rzeczywiście doszło tu do tragedii. Na nagraniu widzimy, jak przez skrzyżowanie przejeżdża skręcająca w lewo ciężarówka, gdy nagle pojawia się samochód, który hamuje wzniecając kłęby dymu, ale prędkość jest za duża i dochodzi do uderzenia.
Wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Zginął
W wypadku zginął 25-letni kierowca Audi oraz jego 19-letnia pasażerka. Kierujący ciężarówką został ranny i trafił do szpitala. Droga hamowania samochodu wynosiła aż 80 metrów, co wskazuje na to, że mógł jechać nawet 140 km/h! A nawet więcej, bo przecież nie udało mu się zatrzymać i w ciężarówkę uderzył z dużą siłą.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
No cóż każdy odpowiada za siebie – rozumiem pośpiech ale w takich okolicznościach nie żal mi tych dwojga ludzi – za głupotę własną tych rozmiarów zapłacili kare najwyższą …
No i dobrze.