Edyta Klim

Skuterkiem po dżungli?

Antonia Bolingbroke-Kent uwielbia podróżować na dużą skalę i nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie pojazdy, jakimi się porusza.

Wszystko zaczęło się od szalonej podróży w 2006 różowym… tuk-tukiem (autorikszą). Antonia zwana „Ants” wybrała się nim wraz z przyjaciółką z Bangkoku do Brighton. Wyprawa zyskała wielki rozgłos, a książka Ants ze wspomnieniami z podróży świetnie się sprzedawała.

Ants złapała bakcyla na maksa, więc wykręciła jeszcze 3000 km wokół Morza Czarnego skuterkiem Honda C90, a Uralem z bocznym wózkiem dotarła do koła podbiegunowego. Jej artykuły nadal były rozchwytywane i otworzyły jej karierę w telewizji.

Jej najnowsza książka „A Short Ride in the Jungle” miała premierę 7 kwietnia tego roku. Jest to relacja z ostatniej wyprawy Ants, legendarnym wojskowym szlakiem „Ho Chi Minh” przez Wietnam, Laos i Kambodżę. Ta trasa to także wspomnienie wojny na tamtym terenie, a podczas jazdy Ants zbierała fundusze dla organizacji „Mines Advisory Group”, która zajmuje się usuwaniem min i utylizacją broni na terenach powojennych.

Podróż skuterkiem Honda Cub o imieniu „Różowa Pantera” trwała 6 tygodni i miała długość 3200 km. W swojej książce podróżniczka opisuje spotkania z mieszkańcami tych terenów, swoją walkę o przetrwanie na skuterku w nieprzyjaznym terenie i problemy z awariami sprzętu. Swoje doświadczenia radości i zabawy, jak i lęku oraz odkrywania bolesnych śladów, jakie po sobie zostawiła wojna.

Jej podróże nadal trwają – oto relacja filmowa Ants z podróży po Indiach:

 

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze