Seria podpaleń samochodów! Kto za nią odpowiada?
Wszystkie samochody parkowały w tej samej okolicy, a ogień pojawiał się pod nimi w niewielkich odstępach czasu.
Do serii podpaleń doszło w nocy w minioną niedzielę w bielskiej dzielnicy Leszczyny. Jako pierwsza zaczęła się palić Toyota Avensis, której próby ugaszenia widać na poniższym nagraniu. Niestety auto doszczętnie spłonęło.
Eksplozja dosłownie rozerwała samochód! To nie była bomba, tylko ładujący się elektryk
Nieopodal stał Fiat Punto, pod którego przód też ktoś podłożył ogień, ale płomienie zgasły na skutek padającego deszczu. Kilkaset metrów dalej zaczął palić się Ford Mondeo, którego widać w dalszej części nagrania w kłębach dymu. Podpalono także stojącego w okolicy Volkswagena Polo.
Golf nagle stanął w płomieniach!
Do wszystkich pożarów doszło w ciągu kilkunastu minut. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, poszukując podpalacza lub podpalaczy.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: